piątek, 14 czerwca 2013

Trochę o asertywności.


Trochę asertywności w stosunkach z innymi nie zaszkodzi.


Po co Ci wiedza o asertywności? - nawet jeżeli uważasz się za osobę asertywną dobrze jest znać podstawowe tego pojęcia zagadnienia, dla lepszej samokontroli. A lepsza samokontrola to lepsze zorganizowanie i lepsze zarządzanie czasem.

Przyznam szczerze, że osobiście uważam samo to pojęcie "asertywności" za niejako kolejną metodę "gaszenia pożarów - działania po fakcie" - po tym jak nas społeczeństwo wychowało.

Żyjemy w społeczeństwie gdzie konflikt jest czymś normalnym, my:
- widzimy to co powinniśmy widzieć, a nie chcemy;
- mówimy to co powinniśmy mówić, a nie chcemy;
- czujemy to co powinniśmy my czuć, a nie czujemy;
- robimy to co powinniśmy robić, a nie chcemy robić;
to takie podstawowe wewnętrzne sprawy, ale z nich wynika cos więcej.

W naszej kulturze konflikt to pewien proces. Konflikt nie pojawia się od razu, konflikt pomału albo i szybko narasta, a potem wybucha ze wzmożoną siłą. Wyobraź sobie ze jedna osoba coś opowiada, opowieść
trwa godzinę, po tej godzinie słuchacze mają masę pytań, które narastały w trakcie opowiadania. Tak nas uczy kultura, społeczeństwo - najpierw się dzieje a potem reagujemy, albo kumulujemy wybuch mocniejszej reakcji (najpierw opowiada, a my kumulujemy pytania). To właśnie te skumulowane reakcje są najczęstszym powodem wybuchania konfliktów, jak temu zapobiegać?

Pierwszy sposób: gasić pożary na kursach asertywności, np nauczyć się mówić NIE:
Naucz się mówić NIE - pamiętaj to jest twój czas, ty nim zarządzasz a nie inni!
Kiedy można mówić NIE, wróć do twojej hierarchii wartości, sprawdź czy jest ona bardziej zorientowana na zadania czy na ludzi. Gdy nastawisz się na zadania bezosobowe znacznie łatwiej jest mówić NIE.

Czy zawsze mówić nie? - przeanalizuj każdą sytuację w której ktoś Cię o coś prosi, odpowiedz na pytania:
- Czy masz możliwość spełniania prośby?
.................
- Czy chcesz to zrobić, czy identyfikuje się to z twoimi wartościami?
.................
- Czy masz wolny czas?
.................

Nie bierz na siebie zbyt wiele, jak masz na głowie zbyt dużo nie zrobisz wszystkiego dobrze, wykonanie pracy to nie tylko ilość to także jakość!

Największą przeszkodą w mówieniu NIE jest powszechna potrzeba bycia lubianym i potrzebnym.
Pamiętaj:
- Skoro ktoś Cię o coś prosi masz takie samo prawo odmówić jak i się zgodzić!
- Nie przepraszaj odmawiając, wzbudzasz w sobie w ten sposób poczucie winy (a winien nie jesteś!), a osoba prosząca może to wykorzystać i namawiać dalej.
- Nie daj się zaskoczyć, nieoczekiwaną prośbą - wtedy najtrudniej odmówić, zanim się zastanowisz już się zgodzisz.
- Ustal priorytety zadań, o które Cię proszą.
- Jasno określaj przyczyny twojej odmowy.
- Nie zamartwiaj się twoimi odmowami - to już przeszłość - a jesteś tu i teraz, wpływać możesz tylko na przyszłość.

Więcej nt. asertywności możesz znaleźć w tych książkach:
1. Asertywność Alberti Robert, Emmons Michael
2. Asertywność menedżera - seria: Kariera menedżera -Maria Król-Fijewska , Piotr Fijewski

Druga metoda
Zapobieganie od podstaw - znajomość technik wywierania wpływu ze szkoleń lub z literatury pomoże Ci nie tylko w wywieraniu wpływu, ale też w bronieniu się przed nim i zrozumieniu pewnych zależności rządzących
komunikacją międzyludzką. Niestety to takie błędne koło narazie przynajmniej, bo znajomość tego prowokuje do stosowania dla własnych celów :) przyszłość, gdy metod tych będą uczyć w szkole (tak jak
teraz uczą czytania i pisania) może przyniesie inne rozwiązania.

Polecam 3 książki, które mogą Ci się przydać:
1. Podstawowa pozycja - Wywieranie wpływu na ludzi teoria i praktyka - Robert Cialdini
2. Bardzo praktyczna książka - uczy skutecznego porozumiewania się z ludźmi. Kod Umysłu - dr Artur Lewandowski
3. Trochę bardziej teoretycznie - pomaga zrozumieć cały proces - "Psychologia wywierania wpływu i psychomanipulacji" - Andrzej Stefańczyk


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz