sobota, 19 marca 2011

Porada tygodnia

Postępowanie z trudnymi osobami wcale nie musi być agresywne, trudne i nieprzyjemne. 

Istnieją bezpieczne sposoby, dzięki którym osoby zatruwające Twoje życie, zaczną się zmieniać na korzyść.
Najważniejsze z nich to asertywność względem siebie i innych, pozwolenie sobie na porośnięcie wrażliwości
warstwą ochronną, oraz zapanowanie nad swoimi emocjami.

www.martadymek.suportio.pl

wtorek, 15 marca 2011

Jak zmienić zwykłe referencje w skuteczne narzędzie promocji Twojej firmy.

Co zrobić, aby referencje które otrzymasz od swoich klientów, pomogły promować Twoją firmę.


Chyba najczęściej zapominanym i niedocenianym sposobem promocji własnej firmy są referencje. Wielu właścicieli firm nigdy nie prosi zadowolonych klientów, aby napisali im co sądzą o wykonanej usłudze.

Co ciekawe to właśnie rekomendacje ludzi, często decydują o tym czy ktoś kupi własnie u Ciebie.

Zauważ, że prosząc o referencje niczego nie ryzykujesz najwyżej ich nie dostaniesz.

Z moich doswiadczeń wynika, ze zadowoleni klienci w wiekszości poproszeni o referencje dadza Ci je. Wystarczy grzecznie poprosic.

Proście a dostaniecie

Po wykonaniu usługi ZAWSZE proś klienta o opinie na temat Twojej firmy. Bardzo rzadko zdarza się żeby zadowolony klient nie chcial napisać kilku ciepłych słów o tym jak mu pomogłeś.

Co ma zawierać opinia, aby dobrze sprzedawała?

Skuteczność referencji tkwi w szczegołach!
Aby referencje były naprawde dobre i zaczeły sprzedawać musisz skupić sie na szczegółach.

Niezbędne będą szczegółowe dane osobowe. Imię i nazwisko i adres to już dużo ale jeszcze za mało, żeby Twoje referencje zaczeły sprzedawać.

Poproś najpierw klienta o uszczególnienie jego opinii, o jakości Twoich usług, wynikających z nich korzysci czy komunikacji w firmie. Najlepiej by było gdyby klient sam opisal jakis konkretny problem, który Twoja firma pomogła mu rozwiazać i w jaki sposób to zrobiła.

Zapytaj sie:
* co najbardziej mu podobało się w wykonanej usłudze,
* jak zmieniło się jego życie/biznes dzieki użyciu Twojego produktu,
* czy termin realizacji był dla klienta zadowalajacy (czy firma wykonała wszystko na czas),
* zapytaj się o komunikację z Twoją firmą, czy klient nie miał problemów z ustaleniem wszystkich szczegułów,
* Jak wykorzystał wiedzę/produkt w życiu codziennym i dzieki temu zyskał.

Pytaj konkretnie co zyskał jego biznes dzieki Twoim usługom?
Dzięki temu, osoba czytająca referencje, jeżeli ma taki sam problem (jak opisany w referencjach nabiera do Ciebie zaufania. Klient bedzie myślał „Firma ma doświadczenie, dokładnie takiej pomocy potrzebuje”

Referencje dotyczace komunikacji z firma.

Pamietaj, że najwieksza wartość mają referencje, które mówia o konkretnych korzyściach wynikajacych z korzystania z Twoich usług. Im konkretniejsze i bardziej szczegółowe referencje dotyczące Twoich usług tym łatwiej jest uwierzyć klientowi w nie.

Aby referencje mogły być wiarygodne (a przez to lepiej sprzedawać) musisz mieć jak najwiecej danych osobowych osoby wystawiajacej.
Pytaj o:
* imię nazwisko,
* adres WWW i email,
* a nawet numer telefonu.

Dzięki tym danym nikt nie pomyśli, że referencje na stronie wystawileś sobie sam.

Pamietaj!

Zawsze pytaj się czy, gdzie i jakie dane klienta, możesz publikowac?. Pytaj klienta czy możesz pokazać jego dane osobowe wszedzie tam gdzie planujesz zamieścić jego referencje.

Inaczej osoba, która nie zgodziła się na wystawienie swoich danych, może zmienić się w bardzo niezadowolonego klienta i na pewno nie zapomni powiadomić o Twojej wpadce swoich znajomych.

Być może zdarzylo Ci się, że klient poprosił, żebys to Ty napisał list referencyjny a on go tylko podpisze. W takiej sytuacji zrób wszystko, aby klient napisał jednak te referencje sam. W ostatecznosci możesz nawet zadzwonić do klienta i poprosic o kilka słów które Ty zapiszesz sobie na kartce. Dzieki temu bedziesz miał wiarygodną opinie. A to jest najwazniejsze.

Najlepsze referencje to takie z pełnymi danymi osobowymi (imie nazwisko, miasto, profesja) oraz ze zdjeciem. Poproś o jak najbardziej szczegołowe dane.

czwartek, 10 marca 2011

5 najlepszych sposobów na użycie wiedzy o mowie ciała

Oto 5 najlepszych sposobów na użycie wiedzy o mowie ciała w codziennym życiu. Sprawdź, czy Ty też możesz wykorzystać któryś z nich?

Kiedy już poznasz mowę ciała, możesz:

1. Rozpoznać i sprawdzić, czy ktoś Cię oszukuje lub mówi nieprawdę. Bez problemu wychwycisz charakterystyczne gesty, które zdradzają fałszywe intencje. Można to poznać m.in. po oczach, rękach, ruchach dłoni.

2. Zachowywać się w taki sposób, aby być postrzeganą jako osoba pewna siebie i wzbudzać szacunek u innych. Na pewno znasz osoby, które zanim coś powiedzą, automatycznie wzbudzają szacunek u innych.

3. Odczytywać po charakterystycznych ruchach i gestach uczucia, gdy inni nie chcą, byś o nich wiedziała, albo Ty sama nie potrafisz ich rozpoznać (np. rozpoznać, czy ktoś Cię lubi albo czy jest zdenerwowany).

4. Kontrolować swoje ruchy i zachowywać się w taki sposób, aby nie dać po sobie poznać zdenerwowania czy zakłopotania jakąś sytuacją. Czasami po prostu lepiej nie zdradzać tego, co czujemy, szczególnie jeśli jest to rozmowa kwalifikacyjna itp.

5. Zachowywać się w taki sposób, aby wywrzeć na nowo spotkanych osobach dobre wrażenie i uniknąć tych zachowań i gestów, które mogą zostać mylnie odebrane przez innych.

A to jeszcze nie wszystko- co możesz zyskać dzięki poznaniu mowy ciała.

Najlepsze jest jednak to, że......wszystkich tych umiejętności możesz się nauczyć bez żadnego wysiłku.

Pomyśl, ile może być warte wykrycie - przy pomocy mowy ciała - czyjegoś oszustwa? Albo ile może dla Ciebie znaczyć rozpoznanie ukrytych gestów czyjejś sympatii...



www.martadymek.suportio.pl

środa, 9 marca 2011

Czy słyszałeś o Brianie Tracy?

To światowej sławy trener, autor bestsellerów i mówca motywacyjny. To jedna z żyjących legend,
specjalista w dziedzinie sprzedaży, motywacji, samodoskonalenia, zarządzania i przywództwa.


To autorytet managerów, prezesów, sprzedawców i liderów z całego świata.

:: Zastanawiasz się pewnie teraz "i co z tego?" Co to dla Ciebie znaczy?

Brian Tracy to praktyk, który po latach pracy jako sprzedawca i lider stał się trenerem uczącym
jak maksymalnie wykorzystać możliwości, które posiada każdy człowiek. Oczywiście Ty także.

Nie wiem czy wiesz, że Brian nie skończył nawet szkoły średniej. Wszystko co osiągnął zawdzięcza praktyce i ciężkiej pracy.

Jedno z jego kluczowych stwierdzeń to:"Tego można się nauczyć"

Przeszkolił już setki tysięcy osób na całym świecie - w tym ścisłe kierownictwo największych firm jak
chociażby Coca-Cola czy IBM.

Po co Ci o tym wszystkim piszę?

Bo każdy, kto odnosi sukces w życiu, musi umieć sprzedawać (siebie, pomysły, talenty, produkty)

Być może powiesz: "A co mnie to obchodzi? Nie jestem i nie chcę być sprzedawcą."

Odpowiem: Ok, ale pamiętaj, że sprzedawcą jesteś bez względu na to, czy Ci się to podoba czy nie.
W szkole sprzedawałeś swoją wiedzę za dobre (lub nie ;-)) stopnie.

Sprzedajesz swoje umiejętności, gdy idziesz na rozmowę o pracę. Wszyscy sprzedajemy i dlatego tak ważne jest nauczenie się jak robić to dobrze.

www.martadymek.suportio.pl

wtorek, 8 marca 2011

Kazdy sie zgodzil co do tego…

To jest niezwykle pouczajaca historyjka, szczegolnie dla przedsiebiorcow. To krazy od lat w roznych wydaniach po internecie, Probowalam sie doszukac autora, ale bezskutecznie, wiec nie wiem kto to wymyslil.

Bylo cos waznego do zrobienia ale Nikt tego nie zrobil. Kazdy mogl to zrobic, ale Kazdy myslal, ze skoro Kazdy moze to zrobic to Ktos to zrobi. No bo w koncu Kazdy przeciez mogl to zrobic.
W koncu Kazdy sie polapal, ze Nikt tego nie zrobil i dopiero wtedy sie zaczelo… Kazdy mial Kazdemu za zle. Ktos sie wsciekal i pytal dlaczego Kazdy tego nie zrobil. Ktos mial pretensje, ze Nikt tego nie zrobil. A Nikt sie nie zgodzil co do tego, ze to wlasnie on powinien byl to zrobic.
W koncu Kazdy sie zgodzil co do tego, ze to wlasciwie byla wina Nikogo, bo Nikt tego nie zrobil. Ale Nikt sie do tego nie przyznal i nie podjal sie jakiejkolwiek odpowiedzialnosci.
www.martadymek.suportio.pl

niedziela, 6 marca 2011

Jak zawsze wstawać prawą nogą?

Czy już zaczynasz zdawać sobie sprawę jak mocno twoje myślenie wpływa na poziom energii w trakcie całego dnia?

Najważniejsze dla Twojego samopoczucia jest to jak zaczynasz dzień. O czym myślisz, jak się czujesz i jakie jest Twoje nastawienie zaraz po przebudzeniu. To w dużej mierze determinuje Twój nastrój i energię w trakcie dnia.

Przypomnij sobie pierwszą myśl, jaka przyszła Ci do głowy tuż po przebudzeniu dziś rano. Co to było?
Czy pomyślałeś sobie: "O rany, kolejny dzień i tyle rzeczy do zrobienia", "Tak mi się nie chce wstawać", "Jeszcze kilka minut w ciepłym łóżeczku, przecież zasłużyłem".

Czy nie jest tak, że od razu po obudzeniu najczęściej zaczynasz myśleć o wszystkich obowiązkach, problemach i pilnych sprawach do załatwienia na wczoraj.

A może należysz do osób, które budzą się z westchnięciem 
"Kolejny, a zarazem pierwszy dzień reszty mojego wspaniałego życia"?  
Przeciągają się w wygodnym, ciepłym łóżku i zastanawiają się, co wspaniałego spotka ich dzisiaj.
"Jak bardzo fascynujące niespodzianki na mnie dzisiaj czekają?" - myślą sobie, po czym zrelaksowani i wypoczęci wstają, czując wdzięczność za wszystko, co mają.

Czy zauważyłeś może, że nastrój z jakim wstajesz najczęściej utrzymuje się przez resztę dnia?

Na pewno przypominasz sobie taki dzień, w którym miało Cię spotkać coś wspaniałego.

Niezależnie od tego, co to było, np. wyjazd na długo oczekiwane wakacje, randka z ukochanym czy przyjęcie urodzinowe, przypomnij sobie jak się wtedy czułeś wstając rano. Jest wtedy takie uczucie lekkości i radości, gdy otwierasz oczy i wiesz, że już wkrótce spotka Cie coś wspaniałego. Cały dzień jesteś radosny i rozluźniony. Wszystko układa się po Twojej myśli i nic nie jest w stanie zepsuć świetnego nastroju.

Aby uczynić każdy dzień właśnie takim i świadomie wybierać jakość swojego dnia zastosuj poniższe strategie.
1.Poranne pytania
Poniższe pytania sprawią, że zaczniesz doświadczać więcej szczęścia, podniecenia, dumy, wdzięczności, zdecydowania i miłości na co dzień.

Udziel sobie 2 lub 3 odpowiedzi na każde z pytań. Jeśli nie będziesz mógł ich znaleźć, to zamień pytania na tryb przypuszczający (np. "Co mogłoby mnie jeszcze bardziej uszczęśliwić?")

a) CO MNIE W ŻYCIU USZCZĘŚLIWIA?

b) CO WYWOŁUJE MOJE PODNIECENIE I EKSCYTACJĘ?


c) Z CZEGO JESTEM W ŻYCIU DUMNY?


d) ZA CO JESTEM W ŻYCIU WDZIĘCZNY?


e) CO DAJE MI RADOŚĆ I PRZYJEMNOŚĆ?


f) W CO WIERZĘ I CZEMU CHCĘ SIĘ POŚWIĘCIĆ?


g) KOGO KOCHAM? Kto kocha mnie? Kto budzi moją miłość?


Wydrukuj sobie tę listę na dużej kartce papieru i powieś blisko łóżka, tak abyś miał ją na widoku zawsze po
obudzeniu.

2.Określanie celów.

Zapisanie celów zwiększa Twoją koncentrację i chroni przed rozpraszeniem energii. Wyobraź sobie siebie jak osiągasz 2 razy więcej niż do tej pory w tym samym czasie. Jak bardzo zwiększy się Twoje zadowolenie z siebie? O ile bardziej będziesz szczęśliwy mając świadomość, że w ciągu dnia zrobiłeś wszystko, co planowałeś i jeszcze został Ci czas wolny.

Codziennie po śniadaniu poświęć kilka minut na zapisanie celów na dany dzień. Badania wykazały, że samo zapisanie celów na kartce zwiększa szansę ich osiągnięcia nawet o 80%.

Określając cele pamiętaj o ich właściwym sformułowaniu.Cel powinien być sformułowany pozytywnie i ma być konkretny. Na przykład "Spotykam się z przyjacielem i bawię się dobrze", zamiast "Spotykam się z przyjacielem i nie nudzę się". "Wracam do zdrowia w ciągu 1 dnia" zamiast "przestaję chorować".

Po drugie cel powinien być jak najbardziej konkretny. Zamiast: "Dzwonię do klientów" to "W ciągu najbliższych 2 godzin wykonuję 10 telefonów do klientów".

Gdy już zaczniesz wykonywać te ćwiczenia to zauważysz, że im w lepszym nastroju wstajesz rano tym większą energią dysponujesz w ciągu dnia.

Myśli zaraz po obudzeniu determinują i wyznaczają kierunek naszego samopoczucia w trakcie całego dnia.

Pomyśl teraz, że dzięki opisanym tu technikom każdy dzień możesz przeżywać tak intensywnie. Dziś jest taki dzień.

Możesz czuć się dobrze, jeśli tylko zechcesz, bo to Ty decydujesz z jaką myślą i uczuciem zaczynasz poranek.
www.martadymek.suportio.pl

sobota, 5 marca 2011

Poczuj się jak "Młody Bóg"!

Chcesz tryskać energią i entuzjazmem każdego dnia i szukasz skutecznych sposobów, aby to osiągnąć?

Ile razy zdarzyło Ci się, że ktoś Cię zdenerwował, padał deszcz i w dodatku spóźniłeś się, bo Twój autobus nie przyjechał? Podczas takich dni czujesz się po prostu paskudnie. Nic Ci się nie chce, kolejne błahostki denerwują coraz bardziej i dałbyś wszystko by zmienić ten parszywy nastrój. I zawsze wtedy przypomina Ci się powiedzenie, że nieszczęścia chodzą parami. Wtedy Twój głos wewnętrzny szepcze, że w Twoim przypadku to chyba nawet czwórkami!

W końcu chcesz, aby ten dzień się skończył i już przeminął.Myślisz, że taki po prostu masz dzień i nic nie da się z tym zrobić, nic na to nie poradzisz.

Uważasz, że nie masz za bardzo kontroli nad tym, jak się czujesz, prawda?

A gdyby istniał sposób, abyś w jednej chwili mógł stać się panem sytuacji i za pomocą prostej techniki szybko zmienić swój nastrój?

Przypominam sobie autentyczną historię o człowieku, który sprawdzał wagony na stacji kolejowej i zatrzasnął się w jednym z wagonów-chłodni.Krzyczał i dobijał się, lecz po jakimś czasie zrezygnował,
będąc przekonanym, że nikt nie przyjdzie mu z pomocą. To, co się stało później przechodzi ludzkie pojęcie...

Wyobraź sobie właśnie teraz siebie jak stosujesz jedną prostą technikę i nagle czujesz się świetnie zupełnie bez powodu. Zdarzyło Ci się czuć fajnie i zupełnie nie wiedziałeś dlaczego, prawda? W którym miejscu w swoim ciele znajdujesz to fajne uczucie? Poczuj jak ono z każdym kolejnym słowem które wypowiadasz w myślach rozprzestrzenia się po całym Twoim ciele. I gdy tak myślisz, jak myślisz? Możesz zacząć zauważać, jak to uczucie wypełnia Ciebie i promieniujesz nim na zewnątrz, i nagle bum! To wspaniałe uczucie coraz szybciej i szybciej narasta, podwój je teraz!

Czy zastanawiałeś się kiedyś jak to się dzieje, że zdarza Ci się na to samo zdarzenie w różnych kontekstach reagować zupełnie inaczej?

Gdy już się uśmiechniesz i masz to wszystko gdzieś, nagle zmienia się Twoja percepcja.
Czy już coraz lepiej zdajesz sobie sprawę co tak naprawdę decyduje o Twoim samopoczuciu ?

Jest wiele czynników, które wpływają na to jak się w danym momencie czujesz, ale wszystkie zależą od CIEBIE w 100%. Wszystko zaczyna się od myślenia.

Czy zauważyłeś już, że często mówisz do siebie w myślach? Komunikaty, które sobie dajesz w każdej chwili kształtują to jak się czujesz.

Jeśli Twoje myśli krążą wokół negatywnych zdarzeń, ocen i pesymistycznych wizji automatycznie zaczynasz czuć się gorzej. Świadomie lub nieświadomie przypominasz sobie inne sytuacje, w których coś poszło nie tak i coraz wyraźniej przypominasz sobie negatywne uczucia z tym związane. Coraz bardziej je odczuwasz i tym samym dajesz sobie "dowód" że faktycznie jest źle. Działa to na zasadzie samospełniającej się przepowiedni.

A teraz pomyśl, że dokładnie to samo można zrobić w druga stronę. Kiedy twoje myśli są pozytywne, koncentrujesz się na dobrych stronach nawet najgorzej wyglądającej sytuacji. Przypominasz sobie inne pozytywne sytuacje oraz te fajne emocje z nimi związane. Kółko się nakręca i coraz dokładniej odczuwasz pozytywne emocje.

Oba procesy wymagają jednakowej energii i czasu. Sęk w tym, że kulturowo jesteśmy nauczeni koncentracji przede wszystkim na negatywach.

Zacznij obserwować swoje myśli i zamieniaj je na pozytywne, nawet jeśli początkowo będzie to sztuczne.

Kiedy już zaczniesz to robić, zauważysz w swoim życiu nieograniczoną obfitość, będziesz z dnia na dzień coraz lepiej prosperował, coraz lepiej się bawił i zarażał wszystkich dookoła swoim uśmiechem i energią.

Będziesz po prostu ciągle zanurzony w czystej radości i zadowoleniu z tego, że po prostu jesteś.

Aby to osiągnąć możesz zastosować dwie proste techniki:
I. W sytuacji problemowej, aby dodać sobie sił zadaj sobie minimum 3 z pięciu poniższych pytań:
=>  Co dobrego niesie ten problem?
=>  Co należy poprawić?
=>  Co jestem skłonny zrobić, aby wszystko zaczęło się dziać po mojej myśli?
=>  Co jestem skłonny przestać robić, aby wszystko zaczęło się dziać po mojej myśli?
=>  W jaki sposób mogę cieszyć się życiem, robiąc to co konieczne, aby wszystko zaczęło się dziać po mojej myśli?

II. Druga technika jest raczej wyzwaniem. Może ono na zawsze
odmienić Twoje Życie.

Zadanie jest proste. Przez kolejne 7 dni koncentruj się tylko i wyłącznie na pozytywnych aspektach rzeczywistości. Oznacza to, że myślisz i mówisz tylko pozytywne rzeczy. Jeśli przypadkiem zdarzy Ci się pomyśleć lub powiedzieć o czymś negatywnym to zaczynasz liczyć dni od początku.

Sprawdź to z ciekawości. Jest to potężne ćwiczenie.


Są pewne fundamentalne czynniki, które kształtują poziom Twojej energii:
- co i jak myślisz,
- jak traktujesz swoje ciało i jak się w nim czujesz,
- jak zaczynasz każdy swój dzień,
- jak oddychasz,
- jak się odżywiasz,
- jak dbasz o siebie, o swoje potrzeby, czy robisz to co lubisz.

Na dziś to tyle. Życzę Ci wspaniałego dnia!
www.martadymek.suportio.pl


PS ciąg dalszy historii faceta, który zatrzasnął się w chłodni był następujący:

Rano znaleziono go martwego. Na ścianie wagonu wydrapał "temperatura spada, umieram..."
Pewnie nie możesz sobie wyobrazić zdziwienia świadków, gdy okazało się, że chłodnia NIE DZIAŁAŁA, a temperatura w wagonie była cały czas powyżej zera.

piątek, 4 marca 2011

Naucz sie zamieniac swoja wiedze na pieniadze!

Nie Moge Ci Obiecac Milionow, ale
Proponuje Ci Internetowa Prezentacje,  Ktora
Poprowadzi Cie Do Realizacji Twoich Marzen.


Wyobraz sobie, ze budzisz sie rano i z filizanka kawy siadasz przy komputerze, zeby sprawdzic co nowego...
Okazuje sie, ze w nocy podczas zasluzonego wypoczynku, sporo osob odwiedzilo Twoja strone. Wprawdzie wiekszosc z nich tylko weszla i odeszla w sina dal, ale byli tez tacy, ktorzy ...
Bo Ty nie tylko istniejesz w sieci jak wiekszosc przedsiebiorcow, ktorym nic to istnienie w sieci nie daje. TY masz swoj internetowy biznes, ktory przynosi dochody.
Ten sprzedany produkt, ktory stworzyles w oparciu o swoja wiedze, zostal od razu dostarczony klientom i Ty juz nie musisz sie o nic martwic.
Wszystko to w nocy - podczas snu!
Wyobraz sobie, ze Twoj biznes dziala tak, ze produkty wlasciciwie same sie sprzedaja bez twojego bezposredniego udzialu :)


Masz wirtualny biznes i pasywny dochod.
Zarabiasz na wiedzy DOSLOWNIE kiedy spisz!

Brzmi jak marzenie scietej glowy, prawda?
Ale to moze byc Twoja rzeczywisosc.
Bo tak  wyglada moje codzienne zycie.. Wlasnie tak moze tez wygladac Twoje zycie. Bo wreszcie masz kogos kto chce i potrafi Cie tego wszystkiego nauczyc. 

Jeśli interesują Cię możliwości jakie daje do zarabiania biznes internetowy i umiejętności związane
z e-marketingiem,skorzystaj z internetowej prezentacji, która może Ci dać  ogrom satysfakcji i niezależność finansową, na którą zasługujesz:
http://bsg-polska.org/prezentacja/index.php?source=506973