"Wielu przywódców biznesu ma osobowość narcystyczną. To dobra wiadomość dla firm, którym jest potrzebna pasja i odwaga w odkrywaniu nowych rubieży. Jednakże ci dynamiczni narcyzi mogą być dla firm niebezpieczni. Oto kilka rad, jak unikać takich niebezpieczeństw."
Tak zaczyna się artykuł Michaela Macooby "Narcystyczni przywódcy", który ukazał się w numerze w Harvard Business Review.
Narcystyczni liderzy biznesu
Coraz częściej kierownicze stanowiska w korporacjach zajmują narcystyczni przywódcy. Przykłady? Bill Gates, Andy Grove, Steve Jobs, Jack Welch i inni. Są bardzo ambitni, uprawiają autoreklamę, są wytrawnymi mówcami i strategami, potrafią przyciągnąć i inspirować zwolenników, udzielają spontanicznych wywiadów, kształtują nasze publiczne i prywatne ideały oraz głoszą swoje osobiste filozofie. Jednym zdaniem - są typem osobowości, które Freud nazwał narcystycznymi.
Freud dowiódł, że narcyzi są emocjonalnie odizolowani i nieufni, nie umieją słuchać innych, nie wykazują się empatią a zagrożenia mogą wywołać u nich wściekłość. Czy zatem takie osoby mogą sprawdzić się na stanowiskach kierowniczych?
Jakie są zalety narcystycznych przywódców? Produktywni narcyzi potrafią oczarować masy swoją retoryką, chętnie podejmują ryzyko, doprowadzają zadania do końca. Często są utalentowanymi strategami o szerokich horyzontach myślowych. Podejmują wyzwanie zmiany świata i chcą pozostawić po sobie dziedzictwo. Mają wielką wizję i wielu zwolenników. Czy narcystyczni przywódcy mają jakieś słabości?
Tak. Stają się niebezpieczni, gdy kreśląc ambitne plany oddają się pozbawionym realizmu utopiom. Dodatkowo są nieufni, co przeszkadza w tworzeniu atmosfery współpracy. "Narcystyczni przywódcy często mówią, że stawiają na pracę zespołową. W praktyce oznacza to, że chcą mieć do czynienia z grupą potakiwaczy." Ponadto przesadne mniemanie o sobie może doprowadzać ich do przekonania, że inni pragną, aby był on samowładnym zarządcą. Narcystyczni przywódcy mają ogromną trudność z dostrzeganiem własnych błędów i jest praktycznie niemożliwe, żeby zrobili to z własnej inicjatywy. Co więcej, wykazują się brakiem empatii oraz intensywnie pragną rywalizacji (może być to zaletą w trudnym okresie, którym ludzie pragną poczucia pewności). Narcyzi powinni nad sobą pracować
Przywódcy, którzy pracują nad sobą, zazwyczaj stają się najbardziej produktywnymi narcyzami. Zdobywają umiejętność samorefleksji, stają się otwarci, lubiani i pogodni. Potrafią śmiać się z własnych słabości i spojrzeć na siebie z dystansu. "Chociaż bardzo poważnie podchodzą do osiągania celów, potrafią też być weseli. Zdają sobie sprawę z tego, że jako przywódcy są bardzo skuteczni. Poczucie humoru pomaga im natomiast odnaleźć w sobie tyle pokory, żeby nadal się uczyć."
W epoce innowacji, duże korporacje coraz częściej oddają stery narcyzom. Firmom potrzebni są przywódcy, którzy nie tyle potrafią przewidzieć przyszłość, ale raczej tworzyć ją.
Przy przekazywaniu stanowisk kierowniczych narcyzom, trzeba pamiętać, że "cała sztuka polega na tym, aby wykorzystać ich silne strony przy jednoczesnym ograniczaniu słabości."
Jak od podstaw przeprowadzić proces rekrutacji, aby z sukcesem zatrudniać odpowiednich pracowników.Jeżeli stajesz przed zadaniem szukania współpracowników , ten tekst jest skierowany do Ciebie.
Czy wiesz, co stanowi jeden z kluczowych czynników powodzenia firmy lub przedsięwzięcia biznesowego?Czy wiesz, co powszechnie uważa się za aktywa większe niż jakiekolwiek inne, w tym finansowe?
Jestem przekonana, że doskonale znasz odpowiedzi na te pytania, a jeżeli nie, to zapewne już ich się domyślasz. "Najważniejszym warunkiem sukcesu w jakimkolwiek biznesie jest zdolność do przyciągania i zatrzymywania doskonałych pracowników" Brian Tracy
Możesz w prostszy sposób pozyskać odpowiedni sprzęt, narzędzia, nieruchomości, środki finansowe, niż zbudować zespół składający się z odpowiednich członków.
Jestem przekonana, że należysz do osób, którym w bardzo dużym stopniu zależy na wkładaniu wysokiej wartości do firmy, w której piastujesz odpowiednie stanowisko. Twój sukces w bardzo dużej mierze zależy od tego jak osoby przez Ciebie wybrane będą wykonywać swoją pracę.
A teraz zastanów się proszę przez chwilę...
Jakby to było, gdybyś mógł w znaczącym stopniu zwiększyć prawdopodobieństwo zatrudnienia odpowiedniego pracownika?
Jakby to było...gdybyś mógł dokładniej przygotować opis kandydata, jakiego naprawdę potrzebujesz,
dotrzeć z ogłoszeniem do dużo większej ilości osób niż dotychczas,wybrać najlepszą metodę rekrutacji, a spośród wszystkich kandydatów wskazać w końcowym procesie takiego, który naprawdę będzie wkładał dodatnią wartość i stanowił doskonałego członka Twojego zespołu?
Czy nie zaoszczędziłoby to Twojego(i nie tylko Twojego) cennego czasu?
Czy nie zaoszczędziłoby to sporej ilości środków pieniężnych, przeznaczonych na zatrudnianie i wdrażanie nowych pracowników?
Czy taki pracownik nie przynosiłby większej wartości dla firmy, umacniając ją i zwiększając prawdopodobieństwo jej sukcesu?
Czy taki pracownik nie wzmacniałby zespołu, powodując również pozytywny wpływ na pozostałych jego członków?
Jestem przekonana, że tak i myślę, że tak naprawdę każdy kto zatrudnia, jawnie lub ukrycie chce, aby nowy pracownik spełniał właśnie te kryteria. Firma jest tak dobra, jak ludzie, którzy ją tworzą.
Poniżej znajduje się historia rodzinnej firmy ze Szkocji, której obrót roczny wynosił blisko półtora miliona funtów – zanim nie zaczęła stosować nowych metod marketingu. Firma ta produkuje prezenty, każdy jest wykonywany ręcznie i atrakcyjnie pakowany.
W firmie Arran Aromatics Ltd (www.ArranAromatics.com) nastąpiła zmiana pokoleniowa, w związku z czym pojawiło się nowe podejście do marketingu. W chwili, gdy zaczyna się ta historia, firma sprzedawała do dużych sieci handlowych (przez przedstawicieli) oraz wystawiała stoiska na targach – aby dotrzeć do mniejszych sieci i sklepów detalicznych.
Firma miała kilka problemów, którymi od razu zajęło się nowe kierownictwo. Najpoważniejsze z nich to:
*silne sezonowe wahania sprzedaży (prezenty sprzedaje się najlepiej w okresie przedświątecznym),
*duże zapasy magazynowe (kilka miesięcy w roku firma produkuje „do magazynu”),
*klienci nie zamawiają całych linii prezentów, ale wybierają tylko to co im się spodoba,
Głównym wydarzeniem w roku dla firmy były lutowe targi. Udział w targach kosztował blisko 15 tysięcy funtów, zysk z uczestnictwa wynosił około 30 tyś. Pierwsza Niewidzialna Technika Sprzedaży
Pierwszym krokiem nowej techniki było wstępne zainteresowanie klientów, tak aby podczas targów chcieli odwiedzić stoisko właśnie tej firmy. Potencjalni klienci otrzymali przed targami broszurę (direct mail) pod tytułem „Tak, możesz sprzedawać również przed świętami wielkanocnymi, oto jak…”
Temu materiałowi towarzyszyła oferta, że jeśli klienci zamówią od razu na stoisku, to dostaną pierwszą dostawę w styczniu, a zapłacą dopiero 1 lipca. To bardzo długi termin płatności, ale zazwyczaj i tak płacono firmie z terminem od 60 do 100 dni. Ponadto z kalkulacji wynikało, że tak długi termin i tak nie miał większego znaczenia dla płynności finansowej.
Za pierwszym razem, kiedy zastosowano tę metodę, zamiast za 30 tysięcy sprzedano za 125 tysięcy funtów – ponad 400% wzrostu. W kolejnym roku wynik był jeszcze lepszy, a w trzecim – przekroczył 500 000 funtów. Co więcej, okazało się, że klienci, których pozyskali w czasie targów, kupowali znacznie częściej w ciągu pozostałego okresu.
Właściciele oceniają, że dzięki tej jednej Niewidzialnej Technice Sprzedaży osiągają obroty od 10 do 15 razy większe niż kolejny duży konkurent – na tym samych targach.
Dlaczego ta technika jest Niewidzialna? Ponieważ klienci dostają broszury przed targami, a na samych targach konkurenci nie mogą zrozumieć, dlaczego wszyscy klienci tak tłumnie odwiedzają stoisko naszej firmy - w końcu nie robi ona na samych targach niczego specjalnie innego. Druga Niewidzialna Technika Sprzedaży
Kolejną Niewidzialną Technikę Sprzedaży zastosowaną w celu zwiększenia sprzedaży w czasie roku było bezpośrednie zachęcanie klientów (dealerów), aby poświęcali więcej eksponowanego miejsca firmie, a nie jej konkurentom. Jak twierdzi zarząd, ta technika również przyczyniła się do pozyskania dużej ilości nowych, końcowych klientów.
Aktualnie dział sprzedaży wyszukuje i bada możliwości zastosowania kolejnych innowacji w dotarciu do klientów.Rezultat: Wszystkie założone na początku cele zostały zrealizowane. Towar już nie leży w magazynie, a klienci zamawiają całe linie, nie pojedyncze sztuki. Firma odeszła od pięciomiesięcznego kredytu ponieważ klienci przyzwyczaili się do zamawiania pełnych partii, a system płatności przestał ich motywować do sprzedaży. Analiza przypadku
Klienci nie zamawiali wcześniej, ponieważ prezenty sprzedawały się słabiej poza najbardziej „gorącym” okresem. Broszura edukacyjna, która otrzymali, pokazywała im w jaki sposób mogą osiągać przyzwoite zyski na prezentach praktycznie przez cały rok. Dodatkowa zachętą był przedłużony, pięciomiesięczny okres kredytowania – o ile zamówią od razu całą linię.Zastosowano więc klasyczny up-selling. Arran Aromatics Ltd skupiła się na potrzebach klientów i rozwiązała im problem z „niesprzedawalnymi” prezentami poza sezonem. To przykład orientacji „na klienta”.
Przykład Boeinga
Podobną strategie stosował np. Boeing pomagając liniom lotniczym, które zamawiały jego samoloty, w pozyskiwaniu klientów (edukacja klientów i przybliżanie im sukcesu). PODSUMOWANIE w pigułce
Osiągniesz więcej zadając sobie dwa pytania
*„Jakie cele chcą osiągnąć moi klienci?” oraz
*„W jaki sposób moja firma może im pomóc?”
Poznaj cele klientów i problemy, które powstrzymują ich sukces i stań się źródłem rozwiązań, a zwiększysz swoją sprzedaż.Nie skupiaj się zanadto na Twojej Firmie i Twoich produktach, ale poświęć więcej czasu zrozumieniu co motywuje klienta do działania.
A gdy już się dowiesz – pokaż jak możesz mu pomóc, a przy okazji łatwiej zrealizujesz swoje cele sprzedażowe.
Ktoś kiedyś powiedział - dajcie mi punkt podparcia, a podniosę wszechświat.
Zapewne wiesz jak działa dźwignia. Oczywiście oprócz punktu podparcia musi być jeszcze odpowiednio długie "ramię dźwigni". Bez względu na to, co chcesz unieść - to czym dłuższe jest ramię dźwigni, tym łatwiej jest podnieść daną rzecz.
W Twoim przypadku chodzi o "podniesienie" Twoich celów, zamierzeń, tego co chcesz osiągnąć. Punktem podparcia jesteś oczywiście Ty sam. Jeśli chodzi o ramię - to są to wszyscy ludzie, których znasz. Wszyscy ludzie, którzy mogą Ci pomóc w realizacji Twoich celów. Tak naprawdę to nie ma ludzi, którzy mogliby osiągnąć cokolwiek w pojedynkę. Bezwzględu na to jaką drogę wybierzesz - musisz posiadać dźwignię w postaci znajomości. Każdy człowiek sukcesu zwykle ma komu podziękować za tenże sukces.
Jeśli zamierzasz cokolwiek osiągnąć w życiu i masz jakieś poważne cele to już od teraz musisz zacząć budować swoją dźwignię - musisz zawierać nowe znajomości przez cały czas. Bezwzględu na to czy chcesz robić karierę jako pracownik u kogoś, czy chcesz prowadzić własną firmę, czy chcesz zająć się działalnością w internecie - musisz mieć zespół ludzi, którzy pomogą Ci w osiąganiu Twoich celów.
Aby taki zespół posiadać, należy utrzymywać dobre kontakty ze wszystkimi - bez wyjątków. Musisz być osobą ogólnie lubianą i mile widzianą w każdym towarzystwie. Nie możesz sobie pozwolić na różnego rodzaju "plotki" itp. Musisz posiadać różne umiejętności, które będą Cię wyróżniać spośród wszystkich innych ludzi. Zbudowanie dobrej dźwigni wymaga długiego czasu. Dlatego pomyśl o tym już teraz. Internet jest niesamowitym medium, dzięki któremu setki tysięcy ludzi zarabiają Pieniądze.Pomyśl o tym i TY.
... Aby zarabiać pieniądze - Musisz "mieć" ludzi, którzy będą chcieli Coś od Ciebie kupić.
"Droga prowadząca do szczęścia leży w zastosowaniu dwóch prostych zasad: odkryj co Cię interesuje i co robisz dobrze, a kiedy już to znajdziesz włóż w to całą swoją duszę, poświeć temu całą swoją energię, ambicję i zdolności, jakie posiadasz".John D. Rockefeller 1839-1937, przemysłowiec i filantrop
W większości z nas drzemie marzenie o tym, żeby robić to,eśco za zawsze chciała robić, albo do czego masz talent.Tym czymś może być chęć nauczenia się gry na gitarze albo napisania książki. Czymkolwiek by to nie było z reguły jest to coś, o czym myślisz, że nie da się tego zrealizować z powodu braku czasu. Dlaczego jednak nie spróbujesz? Dlaczego nie zaczniesz tego robić lub odkrywać czegoś więcej na ten temat?
Jeśli wszystko, co potrafisz sprowadza się do szukania wymówek, żeby tego nie zrobić, to już wkrótce odkryjesz, czy rzeczywiście tego chcesz, czy też może tak Ci się jedynie wydawało...
Co chciałbyś tak naprawdę zrobić?
Nie musisz się temu czemuś całkowicie poświęcać. Po prostu przeznacz trochę czasu na przeprowadzenie dochodzenia.Zapisz się na jakieś bezpłatne wykłady lub pożyczysz coś do czytania.
W rzeczywistości to, co daje Ci nawet mały bodziec do działania w określonym kierunku jest rozpoczęciem robienia tego czegoś na poważnie.
Fragment rozmowy z dowódcą podczas ćwiczeń skoków spadochronowych.
-Spójrzcie na tego orła tam w przestworzach.
-Ale panie dowódco, to jest gołąb!
-Wy to od razu chcielibyście zostać orłem. Pomału, spójrzcie na mnie - myślicie, że, co - że od razu orłem się urodziłem? Też srałem... Wróć! Też kiedyś byłem jak ten gołąbek (Nawet nieokrzesany dowódca musi w obecności damy kontrolować to, co mówi;).
-Ale ja odczuwam prawdziwy strach panie dowódco.
-Spójrzmy, co mówi na to regulamin: odwaga, oddanie, honor, ojczyzna.... Nie nic nie ma pod słowem "strach". Przykro jest mi to stwierdzić, ale ani ja ani tym bardziej wy, takiego określenia jak "strach" nie znacie. Zresztą, co to właściwie jest ten "strach"? Haaaa?
-Melduje, że nie wiem. Pierwszy raz o tym słyszę. Może to z germańskiego?
-Cwani jesteście żołnierko, ale dobrze mówicie... Może i to z germańskiego. Dobra ćwiczyć dalej.
Odchodząc pod nosem do siebie: "Strach", hmmm... Musze poszukać w słowniku.
Inny fragment rozmowy innego dnia ćwiczeń.
-Ale ja się boje latać.
-Regulamin nie zawiera takiego słowa jak "boję". Zresztą niedługo by latać to i wam spadochron nawet nie będzie potrzebny.
-Jak to, nie będzie? ??? – Pytasz się pełna obaw.
-Normalnie. We wojsku wszystko jest możliwe. Jeszcze zobaczycie, oj jeszcze zobaczycie. - Dodaje to wasz dowódca lekko uśmiechając się.
-Panie dowódco, pan chyba sobie ze mnie żartuje?
-Ja? A broń Boże! A słyszeliście o hinduskich fakirach? Heeee?
-Nie, a co to?
-No to u nich to nawet krowy, podobno latać potrafią, już o fakirach to nawet nie wspomnę.
-Tak, chyba po Redburze? Kwitujesz słowa dowódcy. Powoli przyjmując jego styl wypowiedzi.
-Może i po Redburze - fakt jest taki, że we wojsku nie ma rzeczy niemożliwych. Oj jeszcze się przekonacie. A teraz ćwiczyć... Na razie jeszcze ze spadochronem.;) Pamiętaj ilekroć przyjdzie Ci odczuwać "strach”, (którego tak naprawdę nie znasz), wyobraź sobie, że to jest nic w porównaniu ze skokiem bez spadochronu.;)
"Aby do czegoś dojść, trzeba wyruszyć w drogę." Wiesław Czermak
Samorozwój to temat cieszący się obecnie dużą popularnością. Kształcimy się najpierw w szkołach, na studiach, a także w pracy, czy też prowadząc własną działalność. Coraz częściej sięgamy również po narzędzia, które pozwalają nam się kształcić we własnym zakresie. Dlaczego tak się dzieje?
Otóż - rośnie świadomość ludzi w odniesieniu do własnych potrzeb. Na pewno nie jest Ci obca piramida potrzeb Maslowa, gdzie potrzeby zostały usystematyzowane w logiczny sposób, aby dawać nam pewien obraz naszych potrzeb, do których zaspokojenia dążymy w określonej kolejności.
Nie da się ukryć, że w miarę postępu - również my wszyscy posiadamy coraz większe pragnienie wspinania się w górę. Wraz z własnym doskonaleniem chcemy sięgać wyżej i wyżej. Samorealizacja jest potrzebą usytuowaną na szczycie potrzeb. Aby dążyć do swojego maksimum i wykorzystywać w pełni własny potencjał, rozwijać talenty i możliwości, szukamy instrumentów, które umożliwią nam nasz rozwój osobisty. Możemy oczywiście dokształcać się we własnym zakresie, jednak coraz częściej sięgamy po wiedzę tam, gdzie możemy otrzymać sprawdzone informacje z pierwszej ręki.
Takimi narzędziami są przykładowo szkolenia organizowane przez osobistych trenerów, aby podzielić się własnymi doświadczeniami i w sposób rzetelny pomóc w drodze do określonego celu, jednocześnie przekazując nam własne zasoby wiedzy. Szkolenia nie zamykają się jednak tylko w zakresie spotkań osobistych, możemy też często korzystać ze szkoleń, czy też kursów online, bez konieczności wychodzenia z domu.
Innym dostępnym narzędziem jest wiedza zawarta w wartościowych poradnikach dostępnych tradycyjnie w księgarniach lub w sposób nowoczesny - w wydawnictwach internetowych, gdzie do interesującej Cię pozycji możesz mieć dostęp w ciągu kilku minut. Zainteresowanie nowoczesnymi technikami kształcenia wciąż rośnie. To fantastyczna sprawa, że coraz więcej z nas każdego dnia sięga do materiałów z chęci nauki dla samego siebie, a nie tylko z przymusu.
A jak Ty,dążysz do rozwoju własnej osobowości, samorealizacji i dojścia do swoich celów?
Normalnym jest, że skoro chcemy osiągnąć wolność finansową to przeczytanie książki np. biografii jakiegoś miliardera znacznie bardziej nam w tym pomoże niż 2 godzinne oglądanie telewizora.
Jeżeli naszym celem którego pragniemy jest wspomniana wolność finansowa to zwątpienie polega na zejściu z najbardziej optymalnej drogi do tego celu, a więc wybranie przysłowiowego już telewizora. Swoją drogą ile wczoraj oglądałeś telewizor a ile przeczytałeś książki? Nie musisz odpowiadać, gratuluję osobom które wcale nie oglądają TV.
Jeżeli wróżby istnieją to takim osobom wróżę genialną przyszłość.
Don rozwoju osobistego Earl Nightingale i jeden z największych filozofów naszego wieku zapytany kiedyś: skąd wie w jaki sposób dany człowiek służy społeczeństwu odpowiedział, że to całkiem proste, wystarczy przejść się jakąkolwiek ulicą, dzielnicą i spojrzeć na domy w których żyją, samochody którymi jeżdżą i ogrody które pielęgnują.
Odpowiedz sobie na pytanie: czy dajesz z siebie wszystko? Oglądasz 'kurz' który wydobywa się z opon Twoich znajomych, czy może to wszyscy na około krzyczą: „zwolnij, zwolnij to jest za szybko". Może to Ja jestem niepoprawną optymistką, ale widząc i obserwując różnych ludzi mieszkających w przeróżnych miejscach słyszę: nie dzisiaj jutro, może pojutrze teraz nie jest odpowiedni czas . Czekam na ważny telefon w sprawie pracy, zlecenia cokolwiek sobie tutaj wpiszesz to jest zawsze coś, ale nie dzisiaj i nie zależne od tłumaczącej się jednostki. Ludzie mówią „działam" ja to nazywam: „krokiem minimalnym". Przecież zadzwoniłam dzisiaj do 10 osób? Tak, a ile umówiłaś spotkań? No wiesz, zero. Wszechświat liczy tylko ruch, który doprowadza do celu. Na początku swojej drogi możesz podpierać się myślami, że coś zrobiłeś lecz nigdy nie zobaczysz końca tej drogi? Każdego dnia rób wszystko co możesz zrobić w danym dniu bo tak naprawdę liczy się skuteczność poszczególnych czynności, a nie to ile zrobisz.
Dlaczego jedni ludzie posiadają więcej od drugich? Przedstawię najważniejszą zasadę:
a) chcąc posiadać więcej – musisz żądać więcej;
b) gdy żądasz więcej – musisz dać z siebie więcej;
c) dając z siebie więcej – musisz otrzymywać więcej;
Czy już pracujesz? Czy Twój projekt już został przyjęty? Czy przedstawiłeś szansę biznesową bliskim? Tak czy nie?
Żyjemy dziś w czasach globalnego uśpienia. Mam stabilną pracę, mój biznes przynosi zyski dlaczego mam szukać czegoś: większego, lepszego, szybszego, nowszego. Innowację wprowadziliśmy wczoraj, dobrze- co zrobiłeś dzisiaj?
„Ja się cieszę bo jest tak jak jest, a mogło być gorzej" – co te zdanie przypomina i do czego prowadzi?
Najsłabiej dostosowanej jednostce nigdy nie zabraknie chleba, dachu nad głową, opieki medycznej. To jest jedna z przyczyn społecznego konformizmu – czy poznałeś już znaczenie tego słowa? Ja używam pewnej metafory. Wyobraź sobie morze lub ocean, wszystko co znajduję się pod wodą jest dla człowieka śmiertelne, ale są ludzie którzy tam żyją dostosowując się do otoczenia i zasad, tafla wody czyli styczność wody z powietrzem jest pewną zgodą człowieka na życie powyżej najniższego poziomu, ale dużo poniżej jego możliwości, wszystko powyżej jest rajem ludzi dla których wysiłek, praca, planowanie, nieustanne zmiany są radością dnia codziennego.
Większość ludzi mówi, ale jak awansować zmienić swój status, przecież widzę tylko wodę i powietrze żadnych drabin, lin czy wyciągniętej pomocnej dłoni? To jest właśnie podstawowy błąd postój przepełniony myśleniem: czekam aż ktoś mi zapewni, załatwi, zadzwoni, przedstawi, zaproponuje. Jesteś kapitanem swojej łodzi, frachtowca czy nawet krążownika tylko od Ciebie zależy gdzie popłyniesz. Ja mam zlecenie, muszę dopłynąć tam gdzie mi kazano? Jeśli tak, pozostaw okręt i zamień go na łódkę.
Robert Kiyosaki zadał pytanie: pragniesz bogactwa, czy może tylko komfortu? Zig Ziglar powiedział: „ludzie chcieliby żyć komfortowo, ale jedyne osoby które tak żyją to ludzie bogaci". „Stworzenia te budują swoje gniazda wysoko, z bardzo ostrych gałęzi. Dla swoich dzieci tworzą wyściółkę z liści i gałązek. Po pewnym czasie, gdy nadchodzi pora nauki latania, dorosły orzeł wygrzebuje liście i gałązki spod swojego dziecka. Co się dzieje? W krótkiej chwili mały orzełek czuje się niewygodnie i jest zmuszony do tego, aby skoczyć w nieznane".
Ludzie stosują inne metody, w szczególności na zachodzie, wysokie zasiłki, żebranie, zależność od rodziny i wszechobecna pomoc społeczna. Nigdy więc nie będzie tak źle, aby podnieść swoje czoło i zakasać rękawy do prawdziwego wyzwania bo dzisiaj jest dobrze. My jako gatunek doznając wielkiej straty zaczynamy dopiero dostrzegać nowe możliwości, ukryty potencjał w nas samych i w otaczającym nas świecie. Ludzie żyjący w swojej strefie komfortu nigdy tego nie doświadczą, mówiąc: „Dobrze jest jak jest, to co osiągnąłem dotychczas mówi samo za siebie". To jest zdanie człowieka nieefektywnego, moje brzmi: „Moje serce przepełnia radość gdy kładąc się spać mawiam z czystym sumieniem, zrobiłam dzisiaj wszystko co mogłam z zasobów jakie posiadałam".
Michael Jordan powiedział: „Zrezygnować możesz jedynie wtedy, kiedy nie masz już nic więcej do dania z siebie" Największym ludzkim szczęściem jest to, że można zawsze zacząć od nowa.
Możesz więcej osiągnąć niż Ci się wydaję. Zmień coś w Twoim życiu, teraz. Trzymając kartkę papieru napisz, co zrobisz dzisiaj w tej właśnie chwili, czego posmakujesz, do kogo zadzwonisz, o co się postarasz? Wykonaj „krok olbrzyma" jak mówi Les Brown „skacz, a siatka się pojawi". Dzwoń x10 razy więcej, przedstawiaj swój projekt x100 razy częściej. Telewizor wyłącz radio przycisz. Pisząc, zadaj sobie pytanie: co jeszcze mogę tu napisać, co dodać, co poprawić, czego użyć? Zawsze dawaj z siebie więcej, pamiętaj tuzin to trzynaście świat nagradza ludzi którzy dają więcej niż otrzymują. Wyczerpanie fizyczne następuję wtedy, gdy nic nie widzisz, nie słyszysz i nie czujesz inaczej jesteś gotowy popracować jeszcze wiele godzin.
Musisz odpowiedzieć na najważniejsze pytanie: czego ostatnio doświadczyłeś nowego? Kogo poznałae? Co wprowadziłeś do swojego biznesu? Wszechświat nieustanie się zmienia, a Ty? Gdy tylko odkryjesz u siebie pośpiech zatrzymaj się i skup uwagę na wizji tego czego pragniesz i zacznij dziękować, że to otrzymujesz. Praktykowanie wdzięczności zawsze wzmacnia wiarę i odświeża determinację. Strata jest czasem nieunikniona, to właśnie oddalające się chwilowe ciepło domowego ogniska, to klamka którą pocałowałeś wczorajszego dnia, to klientka która nie przyszła - to wszystko ma sens wtedy gdy podnosisz się z nastawieniem, to jeszcze nie koniec, dopóki nie zwyciężyłem, to jeszcze nie koniec. Pielęgnując swój ogród pięknego i słonecznego dnia z wizytą zagości Earl mówiąc, czy Ty mieszkasz w tej dzielnicy, czy Ty jeździsz tym samochodem, Twoje oczy oglądają widok tego ogrodu? Jeśli tak gratuluje Tobie, Twoim bliskim a przede wszystkim twym klientom ponieważ jakość pracy, produktów i usług które oferujesz jest manifestacją Twojego życia wewnętrznego, a ono jest na najwyższym poziomie.
"Ze wszystkich wymiarów inteligencji emocjonalnej empatia jest najłatwiej rozpoznawalna. Wszyscy czuliśmy empatię wrażliwego nauczyciela lub przyjaciela; wszystkich nas uderzała jej nieobecność u bezdusznego instruktora lub szefa. Zresztą już samo słowo wydaje się nie na miejscu w twardych realiach rynkowych. Jednak empatia nie sprowadza się do mówienia ckliwych bzdur w rodzaju: "Ja jestem OK, ty jesteś OK", a dla przywódcy nie oznacza przyjmowania własnych emocji innych ludzi ani dążenia do tego, by zadowolić każdego. To byłby koszmar, który uniemożliwiłby działanie. Empatia oznacza życzliwe liczenie się z uczuciami pracowników przy podejmowaniu trafnych decyzji".
To cytat z artykułu Daniela Golemana "Co czyni Cię przywódcą?" opublikowanego w Harvard Business Review.
Dlaczego empatia jest tak ważna w dzisiejszym świecie?
Składa się na to kilka czynników, ale najważniejsze to: - wzrastająca rola pracy zespołowej - potrzeba zatrzymania talentów w organizacji - w społeczeństwie wiedzy odchodzący - szczególnie dobry - pracownik to także odchodząca wiedza - globalizacja - dziś przywództwo to często także kontakty z ludźmi innych kultur i cywilizacji - empatia pomaga zrozumieć i zaakceptować różnice
Im większa grupa, tym trudniej dojść do konsensusu.Dlatego właśnie empatia - czyli zdolność do odczytywania emocji wydaje się bardzo ważna dla dobrego przywództwa. Lider musi "wyczuwać" istniejące sojusze i odczytywać punkt widzenia każdego członka zespołu. To pozwala mu tworzyć kompromisy. Dobry lider umie rozmawiać w cztery oczy, ale zachęca również do otwartego wypowiadania swoich obaw, uwag czy konstruktywnej krytyki. To tworzy atmosferę zaufania czego efektem jest odsunięcie na dalszy plan zakulisowych rozgrywek oraz zwiększenie efektywności zespołu. "(...) empatia nie cieszy się dużym szacunkiem w biznesie. Ludzie zastanawiają się, jak przywódcy mogą podejmować trudne decyzje, jeśli "wczuwają się" w emocje wszystkich, których te decyzje dotyczą. Mało kto zdaje sobie sprawę z tego, że empatyczni przywódcy nie tylko sympatyzują ze wszystkimi wokół, lecz przede wszystkim wykorzystują swoje zdolności, aby doskonalić firmę w subtelny, ale istotny sposób". Daniel Goleman
Wielu ludzi uważa, że Amerykanie najbardziej obawiają się terroryzmu.
Inni myślą, że raka. Dziennik USA Today informuje, że największy strach wśród Amerykanów wywołuje wizja wyczerpania się pieniędzy, gdy nie będą już pracować. Dobrą wiadomością jest to, że ludzie żyją dłużej, złą – że wielu osobom zabraknie pieniędzy.
Jeśli oczekujesz, że państwo zaopiekuje się Tobą i… pozostałymi 75 milionami ludzi z pokolenia wyżu demograficznego, to jesteś częścią tego problemu. Liczba ludzi osiągających wiek emerytalny, będzie rosnąć i według amerykańskiego Instytutu Badań ds. Świadczeń Pracowniczych (Employee Benefit Research Institute), wpływy z podatku od wynagrodzeń nie wystarczą, żeby pokryć wypłatę pełnych świadczeń. W dalszej części raportu czytamy, że fundusze ubezpieczenia społecznego wyczerpią się i do 2034 roku zostanie utracona możliwość wypłacania świadczeń. Rada bogatego ojca brzmi: „Naucz się dbać sam o siebie”.
Kryzys systemu emerytalnego zaczął spędzać sen z powiek większości Amerykanów od przemówienia prezydenta George’a W. Busha na temat reformy systemu ubezpieczeń społecznych, podczas orędzia o stanie państwa w lutym 2006. Prywatyzacja systemu ubezpieczeń społecznych jest ryzykowna, jeśli Amerykanie nie opanują finansowego alfabetu.
Jeżeli liczymy na to, że przeciętny człowiek będzie sam zarządzał swoimi pieniędzmi przeznaczonymi na emeryturę, musimy zacząć uczyć podstaw finansowego alfabetu. Dziś szkoły nie uczą nawet, jak posługiwać się kartami kredytowymi. Zawsze było to dla mnie dziwne, że w szkole nie uczymy się o pieniądzach, choć KAŻDY ich używa, niezależnie od tego, czy jest bogaty czy biedny, mądry czy głupi.
Czy możemy oczekiwać, że każdy będzie mądrze inwestował, żeby zabezpieczyć się na przyszłość, jeśli nie otrzyma finansowej edukacji? Dzisiaj system emerytalny ma poważne problemy… a my razem z nim. Jednak nasz problem nie zaczyna się, gdy osiągamy wiek 65 lat, ale gdy rozpoczynamy naukę w szkole, mając 5 lat. Najwyższy czas, abyśmy zaczęli uczyć dzieci o pieniądzach.
Usilnie nakłaniam wszystkich, aby spojrzeli prawdzie w oczy – emerytura nie zapewni im utrzymania na stare lata. Równie istotne jest uświadomienie sobie, że plany emerytalne są narażone na korupcję w firmach i wahania na rynku papierów wartościowych, czyli także nie są sposobem na zapewnienie sobie spokojnej pod względem finansowym emerytury.
Najwyższy czas, żeby zacząć polegać na innych typach inwestycji i aktywów w celu zabezpieczenia się na starość.
Oto moje wskazówki dotyczące tego, jak przygotować sobie beztroską emeryturę: 1. Przygotuj plan finansowy – stwórz wizję swojej finansowej przyszłości; 2. Zrozum, dlaczego fundusz emerytalny nie może być jedynym elementem Twojego portfela inwestycyjnego i zacznij rozważać inne możliwości; 3. Przeprowadź auto-audyt i dowiedz się, w jakiej sytuacji finansowej się znajdujesz; 4. Zdobądź edukację, która pozwoli Ci dostrzegać okazje dające większe możliwości wyboru różnorodnych strategii inwestycyjnych;rozważ inne, nietradycyjne rodzaje inwestycji, jak np. nieruchomości;pozostań przy pracy na etacie, ale w wolnym czasie stwórz mały biznes, żeby zatrzymać więcej tego, co zarobisz; 5. Otaczaj się wykwalifikowanymi doradcami, którzy pomogą Ci podejmować decyzje; 6. Zacznij kontrolować swoje emocje związane z pieniędzmi; dowiedz się, jak profesjonalni inwestorzy chronią się przed wahaniami rynku.
Przerażająca jest myśl, że dla dwóch trzecich emerytów świadczenia emerytalne nadal są głównym źródłem dochodu, a dla jeszcze większej liczby – jest to jedyny dochód. Zdobywaj finansową edukację i „naucz się dbać sam o siebie.
Skoro w najbogatszym kraju świata już wiedzą, że niedługo zabraknie pieniędzy na tradycyjne emerytury, na co liczą Polacy? Nadzieja pokładana w ZUS-ie i filarach opartych na funduszach inwestycyjnych jest raczej życzeniem, które się nigdy nie spełni, a nie rozsądnym planem emerytalnym. Czy nie sądzisz, że powinieneś coś zrobić, póki nie jest za późno? Co podpowiada Ci Twoja finansowa inteligencja? Czy ją rozwijasz, czy stosujesz wymówkę, że jeszcze masz czas i zaczniesz później? Później czyli nigdy, bo już będzie za późno... O drodze Roberta Kiyosaki od bankruta do człowieka niezależnego finansowo przeczytasz w jego książce „Młody bogaty rentier”.
Czym jest skuteczna motywacja i w jaki sposób możesz osiągnąć swoje cele "Trzymaj się z dala od ludzi, którzy tłamszą twoje marzenia. Mali ludzie zawsze to robią. Jednak naprawdę wielcy sprawiają, że Ty także możesz stać się wielki." - Mark Twain
Czy wiesz, że około 90% milionerów na świecie zaczynało od zera dochodząc do swoich fortun? Każda droga - ich także - zaczyna się od tego, że widzisz przed sobą jakąś szansę i perspektywy na to by zrealizować się w życiu. Szansę, która być może jest przed Tobą i czeka na to abyś ją odkrył. Bez względu na to jaki masz cel, trzeba wyruszyć w drogę. Drogę na własne szczyty - często samotną. Każdy z nas gdzieś głęboko w środku ma swój "Mont Everest ludzkich pragnień"
W jaki sposób odpowiednia motywacja pozwoli Ci osiągać zamierzone cele?
Dlaczego tak wielu ludzi ponosi porażkę na drodze do swego celu? Poddają się, nie potrafią pokonać przeszkód, wewnętrznych oporów. To, czego im brakuje, to motywacja a przede wszystkim umiejętność do motywowania samego siebie, aby odnosić w życiu osobiste sukcesy.
To właśnie umiejętność motywowania siebie, czy jak wolisz, "rozpalania wewnętrznego płomienia do działania", decyduje o tym kto ukończy swoją drogę z sukcesem a kto zatrzyma się na niej bez ruchu.
Wielkim mitem jest myśl, że umiejętność motywowania siebie jest przeznaczona tylko dla nielicznych. Skoro jest to umiejętność, to można jej się nauczyć. Takie autorytety jak: Anthony Robbins, Zig Ziglar czy Robert Kiyosaki są tego dowodem.
Słyszałeś może tę anegdotę?
Pewien reporter zapytał się Arnolda Schwarzeneggera jak udało mu się osiągnąć sukces w kulturystyce i jako aktor w Hollywood. Bez wahania się Schwarzenegger odpowiedział: "pędź!" To było wszystko...
Faktycznie ludzie którzy "pędzą", dokonują najbardziej fantastycznych rzeczy w życiu. Stoisz przed ważnym wyborem: Kim chcesz być?
Pierwsza przypowieść: "Przypowieść o tym, jak pewnego razu do kurnika zostało podrzucone jajo orła. Orzeł wykluł się razem z innymi kurczakami, a że był przekonany, że jest kurą ... więc żył jak kura, jadł jak kura, spał jak kura i myślał jak kura ... Bo innego życia nie znał. I kiedyś podczas jednej z tych kurzych czynności zobaczył na niebie pięknego ptaka, który z majestatem szybował w przestworzach. Z zachwytem wpatrywał się w sylwetkę ptaka i wydawała mu się tak piękna, że nie mógł oderwać od niej wzroku. Zapragnął jak ten ptak na niebie poczuć tę cudowną wolność. Zapytał stojącą obok kurę: co to jest tam na niebie? To jest orzeł, król przestworzy! Ale nie myśl o nim więcej ... Ty nigdy tak nie będziesz latał, jesteś przecież kurą. No tak, jestem tylko kurą - westchnął biedny orzeł. I już nigdy więcej nie starał się spoglądać w górę. Żył jak kura i umarł jak kura ... W przekonaniu, że jest to wszystko co życie mogło mu dać ..."
Druga przypowieść: "Ludzie wykradli młodego orła z jego gniazda, aby przykuć go łańcuchem do drzewa w ogrodzie. Początkowo ptak bronił się, jednak z czasem zrezygnował i poddał się swojemu losowi. Pewnego dnia dostrzegł krążącego wysoko w chmurach innego orła. Zataczał on koła, każdego dnia coraz niżej i zbliżał się do uwięzionego ptaka. Dzięki muśnięciu jego skrzydeł młody orzeł poczuł w sobie taką siłę, że oderwał się od konaru, do którego był przykuty i pofrunął w stronę błękitnego nieba."
A Ty kim chcesz być: Orłem czy kurą?Czy stać Cię na życie w biedzie?Czy masz tak dużo czasu, aby stać w miejscu? Wybór należy do Ciebie
Istnieją trzy kategorie ludzi. W której ty się znajdujesz?
1 - Ludzie bez finansowego zabezpieczenia Zarabiasz wystarczająco dużo? Czy żyjesz od wypłaty do wypłaty tylko po to by odkryć na końcu miesiąca, że na koncie nie ma pieniędzy? Czy regularnie odkładasz na emeryturę? Jakiej wysokości oszczędności oczekujesz za 10, 20 lat w swoim portfelu inwestycyjnym?
Większość ludzi dzisiaj należy do tej kategorii.Pracują więcej i więcej za coraz mniejsze pieniądze Narażeni są na zwolnienia związane z redukcją zatrudnienia, skandale finansowe w korporacjach. Z roku na rok powiększają statystyki personalnych bankructw.Ludzie utopieni w długach na kartach kredytowych. Najwyższy poziom długu konsumenckiego i najniższy poziom oszczędności osobistych w historii ludzkości.Ludzie, którym rząd nie jest wstanie zapewnić bezpiecznej emerytury. 2 - Ludzie, którzy wygrywają wyścig szczurów, ale żyją jak w kieracie. Czy masz wystarczająco dużo czasu? Nawet ci, którzy żyją w dobrobycie, często muszą w zamian tracić długie godziny w pracy i na dojazdy. Czy chciałbyś więcej wolnego czasu dla siebie i dla swojej rodziny?
Mają duże dochody, ale wciąż zamieniają swój czas na pieniądze.Żyją w dużym stresie "zarzynając" się dla kariery.Płacą innym ludziom, żeby wychowywali ich dzieci.Płacą cenę narażając swoje małżeństwo i relacje z innymi ludźmi.Tracą równowagę – poświęcając swoją rodzinę i życie osobiste 3 - Ludzie, którzy posiadają wymarzony styl życia!
Mają duże dochody.Mają czas by się nimi cieszyć.Cieszą się wolnością i wspaniałym stylem życia!
Możesz mieć jedno i drugie! Czy nie byłoby wspaniale mieć mnóstwo pieniędzy i wystarczająco dużo czasu by się nimi cieszyć? Jednym z najlepszych sposobów na osiągnięcie tego jest zdobycie pasywnego dochodu emerytalnego, zbudowanego na stałej, powtarzającej się konsumpcji produktów, które zmieniają ludzkie życie.Gdybyś zobaczył biznes który oferuje ludziom wspaniały styl życia, emerytalny dochód i uwolnienie z wyścigu szczurów...
,,Uczony jest człowiekiem,który wie o rzeczach nieznanych innym i nie ma pojęcia o tym, co znają wszyscy". Albert Einstein
Czasami masz przeczucie, że coś ma się zdarzyć i wbrew wszystkim racjonalnym przesłankom właśnie tak właśnie się dzieje. Jak to tłumaczysz?
Jedni są takich uczuć bardziej świadomi, inni mniej. Osobiście staram się na nich polegać.
Następnym razem, kiedy będziesz miał przeczucie (lub ktoś w Twoim otoczeniu), że coś nie pójdzie dobrze lub że właśnie pójdzie dobrze - posłuchaj tego. Dlaczego? Nie potrafię wytłumaczyć. Wiem na pewno, że podążanie za tym wewnętrznym uczuciem jest niezawodne. Więc nie ignoruj go.
Jak możesz w przyszłości częściej słuchać głosu instynktu? Cokolwiek mówi Ci głos wewnętrzny nie ignoruj go. Następnym razem, kiedy będziesz podejmować decyzję upewnij się, że postępujesz zgodnie ze swoim wewnętrznym głosem - jeśli go zignorujesz, nigdy nie będziesz wiedzieć, czy był słuszny, czy nie...
Network marketing stanowi najwyższy poziom rozwoju biznes i samego siebie.
Kreuje nowy paradygmat biznesu w tym kraju i na całym świecie.Ta branża jest regularnie opisywania w Success Magazine i osiągnęła jużponad 100 miliardów dolarów rocznego dochodu. Branża ta operuje we wszystkich 50 stanach,w ponad 100 krajach i terytoriach na całym świecie, z następnymi w drodze. Szacuje się,że jest grubo ponad pięćdziesiąt milionów ludzi na świecie, którzy biorą udziałw tym biznesie. I jeżeli jesteś w tej branży po raz pierwszy i właśnie zaczynasz swój biznes,jesteś osobą, której chcę złożyć gratulacje. Zrobiłeś coś, czego większość ludzi nie robi, czym jest wydostanie się ze satus quo, by popatrzeć za lepszym sposobem na życie, by zdać sobie sprawę, że jest lepszy sposób, który bierze się z pomagania innym ludziom w znalezieniu lepszego sposobu na życie.
Tekst, który czytasz nie ma za zadanie niczego cię nauczyć. Mam nadzieję, że co mi się uda, to otworzyć tobie dzisiaj oczy. Ponieważ wierzę, że masz wszystkie talenty jakie potrzebujesz, by wybudować dużą, wykładniczo wzrastającą organizację. Talenty,by pomagać swoim ludziom, wybudować emerytalny dochód na całe życie i by stworzyć dużo dobrych wartości dla ludzi w twoim życiu.
Marketing sieciowy jest rewolucyjną metodą dystrybucji, która jest jednym z obszarów biznesu gdzie powstaną fortuny w najbliższym czasie. Przeszliśmy z ery agrarnej do ery przemysłowej, które to były starymi metodami robienia biznesu. Teraz nadszedł czas ery dystrybucji, która dominuje we współczesnym biznesie.
Są dwa główne elementy dominujące w rozwoju dzisiejszego i przyszłego biznesu tj. sprzedaż informacji oraz dystrybucja. I myślę, że w marketingu sieciowym wykorzystujesz oba te elementy
na różne sposoby w wielu różnych firmach.
W obecnym systemie dystrybucji około 65% procent kosztu produktu przypada na całą masę pośredników między producentem i ostatecznym konsumentem począwszy od hurtowni a skończywszy na sklepach detalicznych. I ci z was, którzy są nowi w biznesie muszą zrozumieć, że to stąd pochodzą wasze pieniądze. Po prostu usunęliśmy tych wszystkich pośredników
występujących w tradycyjnej dystrybucji i stworzyliśmy nowy paradygmat dystrybucji,gdzie towar wędruje bezpośrednio od producenta do dystrybutora, który w wielu przypadkach jest ostatecznym konsumentem. Tak więc zostaje nam te 65% kosztu do rozdysponowania. Więc jeśli się zastanawiasz jak to możliwe, że ludzie zarabiają w tej branży tak duże kwoty pieniędzy...
Ludzie mówią, że to pewnie nielegalne, gdyż rzadko się widzi, by normalni ludzie zarabiali takie pieniądze w swojej pracy. Widzisz,w praktyce rzadko jest możliwym zarabianie takich pieniędzy w tradycyjnej pracy czy nawet biznesie. To właśnie te uratowane 65% daje takie możliwości.
Tak więc to jest ten nowy rodzaj biznesu, który zaczyna szybko wzrastać u początku tego stulecia. I gratuluję ci, że stałeś się tego częścią. Teraz moja praca, to przekazanie ci niezbędnej wiedzy byś mógł wystartować dobrze w tym wspaniałym przedsięwzięciu.
Jest pewien rodzaj myślenia, który potrzebujesz wykreować. Pierwszą rzeczą, od jakiej musisz zacząć to zastanowić się nad swoimi marzeniami, nad tym czego pragniesz. Nasz biznes spełnia marzenia! Jest to biznes, który pozwala przywołać nasze marzenia z młodości, które utraciliśmy gdzieś po drodze. Kiedy jesteśmy dorastającymi nastolatkami, wiemy, że będziemy prezydentem kraju, gwiazdą rocka albo astronautą. Po prostu wiemy, że tak się stanie. I nagle pewnego dnia
odwracamy głowędo tyłu, mamy 29 albo 35 lat i mówimy sobie: „Hej, chyba jednak nie miałem racji, to nigdy nie będzie miało miejsca" Pracuję tutaj w fabryce, w warsztacie, restauracji czy biurze, czy gdziekolwiek to jest i nagle odkrywamy, że to nie jest to, o czym marzyliśmy. Żyjemy i pracujemy dla kogoś, by spełnić jego marzenia.
Tak więc co musisz zrobić, by odnieść sukces w network marketingu, zanim zrobisz cokolwiek jeszcze, zanim zrobisz listę znajomych, zanim ustawisz cele, zanim rozdasz materiały promujące twój biznes, zanim zrobisz pierwszą prezentację? Musisz najpierw przywołać swoje marzenia. Musisz powędrować wstecz swojego życia i odkryć, co to było. Możliwe, że o nich jeszcze nie zapomniałeś, ale większość ludzi po skończeniu szkoły idzie do pracy i zostawia za sobą swoje marzenia. Ten biznes może pomóc ci je odzyskać.
Drugą rzecząjaką chcę byś wiedział, jest fakt, że jest to dwu a czasami nawet cztero-letni plan. To jest czas jaki chcę byśwyznaczył sobie i dla swoich marzeń. Widzieliśmy ludzi,którzy szli zgodnie z systemem i osiągnęli sukces w niecałe 2 lata. Jeśli zrobisz to z rozmachem i podejdziesz do tego na poważnie, możesz osiągnąćsukces w tym samym czasie. W dwa lata w tym biznesie możesz wytworzyć styl życia, któremu towarzyszy kompletna finansowa niezależność. Jeżeli zabierze ci to trzy lata... jeśli nawet zabierzeci to cztery lata..., jakie to ma znaczenie?! Zabawną rzeczą jest, że są ludzie, którzy zaangażowali się w ten biznes i mówią:„Robięto już rok i jeszcze nie jestem bogaty... Wiec myślę, że chyba dam sobie z tym spokój"
I porzucają ten biznes i idą z powrotem do swojej pracy, w której przez 10 lat nie zostali bogaczami. I będą tam pracować przez następne 35 lat podczas których też nie zostaną milionerami. I w końcu pójdą na emeryturę i będą żyć za 40% swojego dochodu. Większość ludzi w tym kraju jak i na świecie nie ma dodatkowego planu emerytalnego, nie mają też wystarczająco dużo oszczędności i przejdą na emeryturę, która wynosićbędzie 40, może 50% tego co zarabiali podczas wieku produkcyjnego. I wiecie co? Większość ludzi jakich znam, nie może przetrwać mając 100% tego, co zarabiają podczas swoich produkcyjnych lat pracy. Więc jakiego rodzaju będzie to emerytura?
Pomyśl więc raz jeszcze o swoich marzeniach, gdyż marketing sieciowy może ci pomóc je spełnić, jeśli przywołasz jen z pamięci i będziesz swój biznes traktowałjak biznes.
Dwa rodzaje ludzi robią ten biznes. Pierwsza grupa robi to jak hobby, druga grupa robi to jak biznes. Ludzie, którzy robią to jak hobby, mają hobby czeki. Ludzie, którzy traktująto jak biznes, mają biznesowe czeki.Widzisz, hobby ludzie robią prezentację raz na 30, 60, 120 dni. Ludzie,którzy robią to jak biznes, prezentują swój biznes każdego tygodnia. Przynajmniej 2 razy w tygodniu powinieneś robić prezentację. Czy to będzie dla siebie samego, dla jednego z twoich osobiście zasponsorowanych ludzi czy kogoś głębiej w organizacji.
Powinieneś robić prezentacje przynajmniej dwa razy w tygodniu, jeśli robisz to jako biznes na pół etatu (part-time). Jeśli pracujesz na pełen etat powinieneś robić pięć i więcej prezentacji w tygodniu. Tak więc traktuj swój biznes jak biznes i znaj jegon wartość.
Nie rzadko słyszy się o biznesach, które sprzedano za wielokrotność tego, ile wynoszą ich roczne zyski. A my mamy tutaj biznes, który może dosłownie wytworzyć 70 do 90% zysku, co jest absolutnie kompletną przeciwnością tego z czym mamy do czynienia w tradycyjnym biznesie, gdzie 80-90% stanowią koszty a zysk stanowi tylko marginalną wartośćrzędu 10 do 20%. Mamy ludzi w marketingu sieciowym, którzy robią coś kompletnie odwrotnego. Pracują w swoim domu, mając jedną albo dwie linie telefoniczne, faks, komputer i biurko w wolnej sypialni. Nie mają tych wszystkich nkłopotów na głowie, które towarzyszą tradycyjnemu biznesowi i zarabiają ogromne
pieniądze o jakich większość właścicieli tradycyjnych biznesów może pomarzyć.I musisz zdać sobie sprawę, że te sieci dystrybucji, które budujemy mogą być odsprzedane,więc potraktuj ten biznes poważnie, tak jak na to zasługuje i pamiętaj o swoich marzeniach.
Następną rzeczą o jaką muszę cię zapytać to, co jesteś gotów poświęcić, by spełnić te marzenia? Bo będziesz musiał z czegoś zrezygnować. Będziesz musiał coś poświęcić.I na każdym kroku tej podróży, będziesz musiał zadawać sobie pytanie:„Co będzie ważniejsze za dwa czy cztery lata?"
Prawdopodobnie pracujesz w jakiejś pracy albo prowadzisz inny biznes. Pewnie powiesz: „Ok jeśli pracuję 40 do 50 godzin tygodniowo w moim normalnym biznesie, albo 60 godzin i mam dzieci, muszę zawieść pranie do pralni, musze zapłacić rachunki, i muszę dzieciaki zabrać na trening piłki
nożnej i pójść do kościoła... Kiedy mam znaleźć czas?"
Ale widzisz musisz to jakoś zrobić, musisz zadać sobie raz jeszcze pytanie: „Co będzie ważniejsze..., czy jestem gotów poświęcić się prze okres 2 do 4 lat, tak by na końcu nie musieć już więcej się poświęcać, nie musieć dokonywać takich wyborów więcej. By móc prowadzić taki styl życia jaki chcę."
Następną rzeczą o jaką musze cię poprosić to, ustawienie swojej strefy wpływu przez następne 2 czy nawet 4 lata. Twoja grupa najbliższych przyjaciół..., kim będą ci ludzie przez następne 4 lata? Pomyśl w tej chwili o 10 ludziach, którzy są najbliżej ciebie w twoim życiu. Jakie mają dochody? Jaką satysfakcję, zadowolenie mają ze swojej aktualnej pracy? Jaką wartość stanowi to, co robią w swojej pracy, dla wszechświata?
Prawdopodobnie tak jak ty, większośćludzi zna mnóstwo osób, które są„spłukane".Większośćludzi zna ludzi, którzy nie są zadowoleni z tego co robią, którzy robią rzeczy, które nie przynoszą dużej wartości dla wszechświata. I jeśli będziesz utrzymywał tych ludzi jako twoich najbliższych doradców, zostaniesz w pozycji, w której się znajdujesz.
I oni pozostaną w tej pozycji, w której się znajdują, przez następne dwa do czterech lat,bez względu na to, co spróbujesz w network marketingu. Będziesz musiał zmienić swoją strefę wpływu! I powinno się to zacząć od twojego sponsora. Twój sponsor kwalifikuj się do tego, by cię uczyć, ponieważ ma bezpośredni interes w tym, by powiodło się tobie w biznesie. Twój sponsor i twoja linia sponsorowania. Tak więc spróbuj to zrozumieć. Twój sponsor powinien być twoim najlepszym przyjacielem w biznesie.Twoim najbliższym osobistym przyjacielem w twoim biznesie powinna być osoba, która zaprosiła cię do biznesu. I twoja linia sponsorowania, to powinna być grupa ludzi,
u której masz szukać rady i wskazówek.
Jeżeli chcesz się nauczyć latać samolotem,powinieneś zasięgnąć języka u pilota. Jeśli chcesz się wspinaćw górach, powinieneśn porozmawiać z ludźmi, którzy wspinają się na góry. Tak więc jeśli chcesz budowaćn organizację w marketingu sieciowym, nie możesz pytać o rady twojego kolegi z pracy.On nie ma kwalifikacji, by doradzać ci, jak budować organizację w network marketingu. Jedynymi ludźmi,którzy mogą udzielić ci takiej informacji, tego wsparcia i wskazówek, są ludzie, którzy to teraz robią albo ludzie, którzy odnieśli w tym sukces. Tak więc rozejrzyj się wśród
swoich przyjaciółi kolegów, zobacz gdzie się oni znajdują, gdzie ty byś chciał być i pomyśl komu chciał byś dorównać. I zacznij przyciągać tych ostatnich do swojego życia.
Rozwiń relacje z ludźmi w branży network marketingu, którzy odnoszą albo odnieśli sukces. Uczęszczaj na spotkania organizowane w twojej firmie i zaprzyjaźnij się z przodującymi liderami z twojej górnej linii sponsorowania.Zaprzyjaźnij się z ludźmi sukcesu z innych firm w twojej branży. Nie musimy ze sobą konkurować i próbować zniszczyć naszą konkurencję. W samych Stanach Zjednoczonych jest ponad 300 milionów ludzi z czego około 270 milionównie jest w network marketingu.
Zrozum, że twoja konkurencją nie są twoi koledzy z branży. To są twoi sprzymierzeńcy. Są to ludzie, którzy wprowadzają marketing sieciowy na wyższy poziom, budując dobry wizerunek branży. To są twoi partnerzy i przyjaciele. Rozwijaj się z nimi ponieważ to nie oni są twoimi wrogami.Wrogiem jest wyścig szczurów. Wrogiem jest to całe błędne, nieprawdziwe przekonanie,że pójdziesz do szkoły, zdobędziesz edukację i znajdziesz pracęw dużej firmie, gdzie będziesz mógł pracować do końca swoich dni.
Bezpieczna praca na długie lata jest mitem, który próbuje się sprzedać ludziom na całym świecie.
Jedynym przypadkiem bezpiecznej pracy jest sytuacja, kiedy budzisz się rano, patrzysz w lustro i widzisz swojego szefa.
Następną rzeczą, o której musisz dowiedzieć się najpierw, to wydostanie się ze swej strefy komfortu. Musisz zrobić postanowienie, że będziesz działać na krawędzi lęku. Nie musisz tutaj szaleć, ani zgrywać bohatera. Po prostu postaw siebie w sytuacji gdzie będziesz odczuwał lekki lęk. Wykonaj ten jeden telefon, którego się boisz wykonać,by zaprosić kogoś na spotkanie. Zadzwoń do kogoś, kto zarabia trochę więcej pieniędzy niż ktoś, do kogo czułbyś się komfortowo dzwonić. Do kogoś, kto ma trochę wyższy status, do kogo telefon może być krępujący. Wydostań się z tej strefy komfortu, bo kiedy się z niej wydostaniesz, znajdziesz się w sferze personalnego wzrostu, co oznacza również wzrost twojego biznesu. Oba te elementy są ze sobą tak ściśle powiązane, że ażn trudno w to uwierzyć. Tak więc zdaj sobie z tego sprawę, że jeżeli jesteś trochę pod wpływem stresu, tylko trochę, to jest to czynnik, który pomoże tobie odnieść sukces.
Powiecie, że dodatkowe 10 godzin w tym biznesie ponad te 40 godzin, które musicie spędzić w pracy mogą was wprowadzić w stres. Wiesz co?! Stres jest tym co powoduje twój awans na szczyt twojego planu kompensacyjnego. To stres jest przyczyną dlaczego stajesz się regionalnym czy też diamentowym dyrektorem. To stres jest tym czynnikiem, który ciętam zaprowadzi. Stres właściwie nie jest ani zły ani dobry. Zbyt dużo stresu jest złe dla każdego, odrobina stresu jest dobra dla ciebie i utrzymuje cięw stanie działania.Utrzymuje cię produktywnym i pozwala ci się wydostać ze strefy komfortu. Tak więc raz jeszcze zachęcam cię byś działał na granicy lęku. Inwestuj w narzędzia by budować swój biznes!
Jak zarabiamy pieniądze w tym biznesie? Możesz generować dochody w dwojaki sposób. Pierwszy sposób to tworzenie obrotu. Drugi sposób to tworzenie centrów biznesowych. Są to jedyne dwie rzeczy, za które ci się płaci w tym biznesie.
Jedną z najważniejszych rzeczy o jakiej powinieneś wiedzieć na początku kiedy zaczynasz biznes to jest jak zarabiasz pieniądze.Pieniądze zarabiasz tworząc obrót. Jak tworzysz obrót? Poprzez używanie samemu produktów i przez sprzedaż detaliczną. Na przykład kiedy polecasz produkty swoim znajomym, rodzinie i przyjaciołom kreujesz obrót. Nie chodzi tu o chodzenie od drzwi
do drzwi. Polecasz produkty znajomym, i odsprzedajesz im swój zapas, albo co jest bardziej popularne, pozwalasz im się zapisać jako klienci uprzywilejowani, by mogli kupowaćbezpośrednio w firmie po cenach hurtowych. Mogą oni zapisać się na program automatycznej wysyłki co miesiąc albo indywidualnie zamawiać produkty przez Internet lub telefon. Ludzie ci nie są dystrybutorami, czy inaczej ujmując budowniczymi biznesu.Zamawiają tylko produkty na własne potrzeby.
Jak kreujesz centra biznesowe? Centra biznesowe są to kolejni partnerzy biznesowi, którzy przyłączają się do twojego zespołu i w ten sposób powiększają obroty twojej organizacji. Każdy z nich jest niezależny i buduje własną organizację w ramach twojej organizacji z twoją pomocą, za co ty jesteś wynagradzany przez firmę według założeń planu kompensacyjnego. Są to jedyna dwa sposoby w jaki zarabiasz w tym biznesie. Nie płaci nam się za trening, nie płaci się nam za sponsorowanie ludzi, za sprzedaż pakietów startowych czy też sprzedaż materiałów szkoleniowych. Firma płaci nam za tworzenie obrotu i rozwijanie sieci współpracowników poprzez otwieranie nowych centrów biznesowych. Jak to jest robione?
Cóż, jest to biznes relacji międzyludzkich. Uważam, że zaczynamy od tworzenia przyjaźni. Od przyjaźni możemy przejść do dystrybucji, a od dystrybucji powinno się to rozwinąć w kierownictwo. I nie możesz pomijać żadnegonkroku w tym procesie. Niektórzy z was mogą chcieć w tym miejscu dowiedzieć się jak budować biznes za pomocą poczty, jak się reklamować w gazetach, jak dawać ogłoszenia o pracę, jak wysyłać kasety czy płyty czyli jak zacząć pracę na tzw. zimnym rynku (obcy
ludzie np. z ogłoszeń).
Chcę ciebie dzisiaj nauczyć rzeczy, które wiem że działają i duplikują się. Co to jest? To jest praca
z twoim tzw. „Ciepłym Rynkiem" (rodzina, przyjaciele, znajomi i koledzy z pracy). Jest to rozwijanie przyjaźni i relacji na całe życie. To jest gdzie leży twoja przyszłość. Rozwijanie przyjaźni, zamiana przyjaciela w dystrybutora, by potem stał się kierownikiem.
Zmieniając system, podkładasz sobie nogę i pozbywasz się szansy na emerytalny dochód.
Jeśli nie podoba ci się system jakiego używa twoja linia sponsorowanie i nie chcesz go używać, wypisz się. Przyłącz się do innej organizacji albo znajdź inną firmę.Musisz pracować z linią sponsorowania i firmą, z którą możesz sięw pełni identyfikować i której system możesz przestrzegać bez żadnych osobistych rezerw.
Pamiętaj że zmieniając system zabijasz swój biznes. Dlaczego chcesz trzymać się systemu? Ponieważ jest to jedyny sposób w jaki możesz wytworzyć emerytalny dochód.
A co ty powinieneś robić,to edifikowaćswojego sponsora i całą linię sponsorów nad nim. Potrzebujesz iśćzgodnie z systemem i w ten sposób budować swój własny sukces. I kiedy już zbudujesz swoją dużą organizację i kiedy już osiągniesz sukces, możesz zdecydować się na stworzenie własnego systemu. Ale muszę ci powiedzieć, że w 99% jest to błąd. Ponieważ zawsze
będzie ci się lepiej wiodło, kiedy będziesz edyfikowa łistniejący system. Ponieważ jeśli to robisz, wszyscy ci ludzie pracują dla ciebie. Bo jeśli zostaniesz w systemie, ta pozostała grupa managerów wyższego stopnia wciąż pracuje dla ciebie. Jeżeli twoja firma ma system, którego przestrzegasz, oznacza to że konwencja pracuje na twoją korzyść, że konferencja liderów pracuje dla ciebie, połączenia konferencyjne pracują dla ciebie.
Tym, co jeszcze powinieneś wiedzieć, może nawet jest to ważniejsze niż wszystko inne,to fakt , że nie możesz wejść na szczyt twojego planu kompensacji poprzez własną sprzedaż. Nie znajdziesz się tam też tylko poprzez rekrutowanie.
Jedyny sposób, by dostać się na szczyt, jest nauczanie ludzi i duplikowanie procesu. Nasz system jest oparty na systemie awansów i nie możesz tutaj awansować jeśli twoi ludzie nie awansują. A do tego potrzebny ci jest system. Tak więc ostatnią rzeczą jaką powinieneś wiedzieć najpierw to fakt, że powinieneś poznać, nauczyć się, stosować i edyfikować system.
Posty
