sobota, 27 lutego 2016

Nie oceniaj.


Ile razy widząc kogoś myślałeś: "ależ on jest taki czy owaki"? 

Ile razy dziennie poddajesz ludzi pod ocenę? Ile razy w ciągu dnia trwonisz swoje myśli na rzeczy, które do niczego nie prowadzą? Skieruj swoje myśli na tory znacznie bardziej pożyteczne - jak swoje cele życiowe, które stawiasz sobie do osiągnięcia. Idąc ulicą, dziennie mijasz setki ludzi. Zamiast oceniać, zadaj sobie pytanie: "jak?". Jak osiągnąć swoje cele? Jak polepszyć swój byt? Jak sprawić by ktoś z Twoich bliskich lepiej się poczuł? Jak zarabiać więcej?... itd. Myśl o sobie, o swoich możliwościach, o szansach, jakie daje Ci życie.

Nie przejmuj się także ludźmi ułomnymi, kalekami... Okaż im miłosierdzie, ale nie przejmuj się i nie zamartwiaj nimi - nie wiesz dlaczego tak się dzieje, a tego typu myśli z pewnością im nie pomogą. Pamiętaj, że nic nie dzieje się bez przyczyny, wszystko ma jakiś sens i do czegoś służy.

Następnym razem widząc kogoś, kogo zechciałbyś ocenić wyobraź sobie coś, co dotyczy Twojej przyszłości. Może to być zagraniczna podróż, piękny apartament, w którym chciałbyś zamieszkać lub dowolna inna rzecz, którą sobie życzysz, by zrealizowała się w przyszłości.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz