Pozwól, że przedstawię Ci pewne równanie:
Twoja wartość * ilość ludzi, którym pomagasz = Twoje bogactwo
Wiadomo, że jest to pewne uproszczenie, jednakże postaraj się to DOBRZE zrozumieć i pomyśl chwilę
nad równaniem zanim przejdę do wyjaśniania szczegółów.
Pierwszym elementem równania jest Twoja wartość. Jak mierzona? Składa się na nią ogromna ilość czynników. Między innymi są to:
- Twoje umiejętności
- przekonania
- ambicje
- szybkość, z jaką się uczysz/rozwijasz
- to, jak traktujesz porażki
- jakie masz nawyki
- jak sprawnie zarządzasz swoim czasem
- ile masz energii
itd...
"Dobrze, ale o co chodzi z ilością ludzi, którym pomagam? I jak pomaga sportowiec czy muzyk?"
Ważna jest skala na jaką działasz. Jeśli miliony ludzi słuchają Twoich piosenek lub inspirują się
Twoimi osiągnięciami w sporcie - zarabiasz zwykle wielkie pieniądze. To też pewnego rodzaju
pomaganie, bo dajesz ludziom coś wartościowego, coś, czego potrzebują.
Jeśli produkujesz i rozwijasz jakiś produkt, który rozwiązuje problemy ludzi i sprzedajesz go w
milionach egzemplarzy - najprawdopodobniej jesteś milionerem.
Jeśli, tak jak mówcy motywacyjni, piszesz książki, tworzysz programy audio, wideo, szkolenia itd. i
pomagasz w ten sposób milionom ludzi w wielu krajach świata - Twoja fortuna jest wręcz gwarantowana.
"Im większej liczbie ludzi pomagam, tym bogatszy się staję."
- Robert Kiyosaki
Samo bycie wartościową osobą nie wystarczy. Zasada "siedź w kącie, a znajdą Cię" po prostu nie
działa. Pomyśl, jak nie tylko zwiększyć swoją wartość, ale też pomóc jak największej liczbie
ludzi. Stopniowo zwiększaj skalę swojej działalności.
Zastanów się, w jaki sposób możesz wykorzystując swoją pasję być jednocześnie osobą maksymalnie
przydatną dla innych.
Skup się na tym, co możesz dać od siebie, nie na tym, czy ktoś Ci od razu za to dużo (lub w ogóle)
zapłaci.
Czasami zupełnie niewiele trzeba, by stworzyć coś wartościowego.
Co możesz dać od siebie? Jak pomożesz innym ludziom wykorzystując swoje mocne strony i pasje?
Może wykorzystasz do tego internet i założysz wartościowego bloga lub serwis tematyczny?
Może w swojej społeczności lokalnej znajdziesz możliwość niesienia pomocy ucząc za darmo
angielskiego albo organizując wyjazdy w ciekawe miejsca dla dzieci z biednych rodzin?
Wolontariat też bardzo się "opłaca" - zdobywasz bezcenne doświadczenie w organizowaniu, pomaganiu,
zdobywasz kontakty i zaufanie - to wszystko bardzo Ci się przyda na drodze do niezależności finansowej.
O ileż łatwiej jest założyć szkołę językową komuś, kto przez ostatni rok uczył za darmo angielskiego
grupy chętnych...
O ileż łatwiej jest założyć firmę szkoleniową człowiekowi, który za darmo poświęcał swój czas,
by pokazywać emerytom, jak korzystać z internetu...
Już teraz pomyśl, co możesz dać. "Musisz dać, zanim będziesz mógł otrzymać."
"Dawaj, by otrzymać, otrzymuj, by dawać."
Skorzystaj z internetowej prezentacji która może Ci dać ogrom satysfakcji i niezależność finansową, na którą zasługujesz:
http://bsg-polska.org/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz