piątek, 23 lipca 2010

Prawo Percepcji.


,,Moja umiejętność skoncentrowania się i pracy nad zrealizowaniem tego celu jest moim największym aktywem". Jack Nicklaus

Wielu ludzi uważa, że marketing jest walką na wyroby. Uważają, że w długim okresie wygrywa najlepszy wyrób. Marketingowcy zajmują się prowadzeniem badań i zdobywaniem informacji o faktach. Analizują sytuację aby się upewnić, że prawda jest po ich stronie. Następnie śmiało wkraczają na arenę marketingu, mając pewność, że dysponują najlepszym wyrobem i że w końcu najlepszy wyrób zwycięży.Jest to złudzenie. Nie ma żadnej obiektywnej rzeczywistości. Nie ma faktów. Nie ma żadnych najlepszych wyrobów. W świecie marketingu istnieją jedynie percepcje w świadomości klienta czy potencjalnego klienta. Rzeczywistość jest percepcją. Wszystko poza tym jest złudzeniem.Tam, na zewnątrz, mogą istnieć oceany, rzeki, miasta i miasteczka, drzewa i domy, ale możemy się o tym przekonać jedynie dzięki naszym percepcjom. Marketing to manipulowanie takimi percepcjami. "Każdy z nas patrzy na świat własnymi oczami. Jeżeli znajduje się tam obiektywna prawda, to w jaki sposób ją poznamy? Kto ją zmierzy? Kto nam to powie?Prawda nie jest niczym więcej ani niczym mniej niż percepcją określonego eksperta. Kim zaś jest ten ekspert? Jest kimś, kto przez kogoś innego jest postrzegany jako ekspert.
Najłatwiej można dostrzec władzę percepcji nad wyrobami, jeżeli wyroby te znajdują się w pewnej odległości od siebie. Na przykład w USA z importowanych samochodów japońskich najwięcej sprzedaje się Hond, Toyot i Nissanów. Japońscy producenci sprzedają takie same samochody w USA i Japonii. Jednakże w Japonii Honda jest na 3 miejscu po Toyocie i Nissanie. W Japonii Toyota sprzedaje cztery razy więcej samochodów niż Honda. Na czym więc polega różnica między Hondą w Japonii i Hondą w USA? Wyroby są takie same, ale percepcje w umysłach klientów - odmienne. Jeżeli powie się przyjaciołom w Nowym Yorku, że się kupiło Hondę, zapytają: "Jaki kupiłeś model samochodu? Civic? Accord? Prelude?". Jeżeli się powie przyjaciołom w Tokio, że się kupiło Hondę, zapytają: "Jaki model motocykla kupiłeś?". W Japonii Honda istnieje w umysłach klientów jako producent motocykli. I pokazuje się, że większość ludzi nie chce kupować samochodu od producenta motocykli.Jeszcze bardziej utrudnia walkę to, że klienci często podejmują decyzję o zakupach na podstawie percepcji z drugiej ręki ... opierają swoje decyzje zakupu na cudzej percepcji rzeczywistości. Odbywa się to według zasady: "Każdy wie, że...".Każdy wie, że Japończycy produkują lepsze samochody niż Amerykanie.W swoim czasie Audi zamieszczał reklamy przedstawiające wyniki porównań jego samochodów z podobnymi samochodami produkowanymi przez firmy Mercedes_Benz i BMW. Jak z nich wynika, niemieccy eksperci ocenili samochody Audi wyżej zarówno od Mercedesów, jak i od BMW.Czy czytelnik w to uwierzył? Zapewne nie. Czy to jest prawda? A jakie to ma znaczenie?Marketing to nie walka na wyroby. To walka na percepcje."

http://www.martadymek.suportio.pl/
http://www.zdrowa-praca.blogspot.com/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz