Mailing to najskuteczniejsza technika reklamy w Internecie... o ile potrafisz go mądrze wykorzystać.
Co to znaczy mądrze? Otóż, nie wystarczy wykupić wysyłki 10 000 maili do przypadkowych osób z typowa reklamą "Kup już dziś super fajną książkę o tym, jak być bogatym!" i czekać na cud. :)
To niestety nie zadziała. W dzisiejszych czasach Internauci są "uczuleni" na reklamę. Tego typu zachęta sprawi, że większości z nich włączy się czerwone ostrzegawcze światełko - "Uważaj, próbują Ci coś wcisnąć!".
Pamiętaj! Internauci unikają reklam jak ognia i wyczuwają je z daleka!
To jak więc to zrobić?
Po pierwsze określ swoją grupę docelową! Zastanów się, czy piszesz do gospodyń domowych - bo sprzedajesz świetną książkę kucharską, czy może do managerów, których zainteresuje książka o zarządzaniu. Rozumiesz? To się nazywa targetowanie mailingu. Wysłanie takiego mailingu jest zwykle droższe, ale też dużo bardziej skuteczne.
Po drugie przekonaj klienta, że potrzebuje tego, co chcesz mu sprzedać. Zastanawiasz się jak? Ciekawym pomysłem jest stworzenie historyjki obrazującej jak się zmieniło życie kogoś, kto kupił reklamowany przez Ciebie produkt. Im bardziej prawdziwa i mniej nachalna historia, tym większą
ma siłę oddziaływania.
Po trzecie - jeśli sprzedajesz coś drogiego - nie licz na zakup impulsowy. Zainteresowany klient musi się przespać z pomysłem, przeanalizować wszystkie za i przeciw - Twoja w tym głowa, żeby znalazł więcej tych "ZA". :)
Dlatego też warto maksymalnie zainteresować klienta i przekonać go, aby zostawił Ci swój adres email, na który za parę dni wyślesz kolejnego maila z przypomnieniem, że zastanawiał się nad kupnem tego, co sprzedajesz.Pomocne będzie stworzenie kursu na temat tego, co sprzedajesz - dobry kurs pomoże potencjalnemu klientowi podjąć odpowiednią decyzję.
Pamiętaj! Tworzenie własnej listy mailigowej osób o konkretnych zainteresowaniach jest kluczem do sukcesu wysyłanego mailingu!
Po drugie przekonaj klienta, że potrzebuje tego, co chcesz mu sprzedać. Zastanawiasz się jak? Ciekawym pomysłem jest stworzenie historyjki obrazującej jak się zmieniło życie kogoś, kto kupił reklamowany przez Ciebie produkt. Im bardziej prawdziwa i mniej nachalna historia, tym większą
ma siłę oddziaływania.
Po trzecie - jeśli sprzedajesz coś drogiego - nie licz na zakup impulsowy. Zainteresowany klient musi się przespać z pomysłem, przeanalizować wszystkie za i przeciw - Twoja w tym głowa, żeby znalazł więcej tych "ZA". :)
Dlatego też warto maksymalnie zainteresować klienta i przekonać go, aby zostawił Ci swój adres email, na który za parę dni wyślesz kolejnego maila z przypomnieniem, że zastanawiał się nad kupnem tego, co sprzedajesz.Pomocne będzie stworzenie kursu na temat tego, co sprzedajesz - dobry kurs pomoże potencjalnemu klientowi podjąć odpowiednią decyzję.
Pamiętaj! Tworzenie własnej listy mailigowej osób o konkretnych zainteresowaniach jest kluczem do sukcesu wysyłanego mailingu!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz