Realizacja marzeń to zbiór działań, które należy podjąć, aby udało nam się osiągnąć to, co sobie zamierzyliśmy. Bardzo pomocne w tym procesie są analiza oraz planowanie. Analiza (w tym ocena) odnosi się do nas samych, naszych celów oraz otoczenia. Dzięki temu procesowi horyzonty myślowe się poszerzają a samoświadomość rośnie.
Zacznijmy od samooceny. Ustalając cele odpowiadasz sobie na pytanie: dokąd zmierzam? Dokonując samooceny odpowiadasz na fundamentalne pytania: kim jestem i gdzie się znajduję? Samoocena to pracochłonne i trudne, ale szalenie owocne zadanie. Priorytetem jest ustalenie naszych mocnych i słabych stron. Na mocnych stronach będziemy budować nasz sukces; nasze słabości będziemy się starać niwelować.
Samoocena i refleksja nad samym sobą pomagają zaprogramować nasz sukces. Na tym etapie odkryjesz swój potencjał, pogłębisz samoświadomość, poznasz swoje możliwości i umiejętności oraz otworzysz się na świat i poszukiwanie prawdy. Zarezerwuj sobie kilka godzin w przeciągu nadchodzącego tygodnia i dowiedz się o sobie jak najwięcej!
Będąc skupionym na sobie pamiętaj równocześnie o otoczeniu. To skarbnica szans, ale także zagrożeń. Czym mogą być szanse? Szansą są przede wszystkim ludzie, którzy mogą nas wesprzeć, doradzić. To także różnego rodzaju programy, szkolenia, wiedza. Szansą może być także pojawienie się nowej technologii czy wyjazd zagranicę. Identyfikacja szans pozwala nam o nich myśleć i, jeśli pokrywają się z naszymi celami, wykorzystać. Pamiętaj, że mierzysz wysoko!
Bądź ostrożny z zagrożeniami. Łatwo jest wpaść w pułapkę i zapisać nimi wiele kartek. Nie oto chodzi. Zagrożenia w kontekście jednostki powinny być oczywiste i łatwe do przewidzenia. Proponuję ograniczyć się do trzech i uaktywnić pozytywne myślenie. Identyfikacja zagrożeń pozwala na zabezpieczenie się przed ewentualnościami i zaprogramowaniem równoległych ścieżek sukcesu.
Zaangażuj się w etap pogłębionej analizy całym sobą. Dzięki temu bardziej świadomie i efektywniej zaplanujesz swoje działania. Nie zniechęcaj się tym, że może to trwać więcej niż tydzień czy miesiąc. Efekty wymagają pracy i otwartego umysłu! Ponadto, warto na bieżąco monitorować siebie i swoje otoczenie. Dzięki temu żadna życiowa okazja nie przejdzie Ci koło nosa!
Nasze marzenia i cele strategiczne mogą ulec małej modyfikacji po wykonaniu powyższego etapu. Elastyczność w tym wypadku jest bardzo istotna. Będziesz jej także potrzebował na każdym etapie osiągania sukcesu. Elastyczność nie oznacza jednak rezygnacji z marzeń!
Niemalże równoległym krokiem do definiowania celów, analizy siebie i otoczenia jest planowanie. Będzie ono znacznie efektywniejsze i prostsze, gdy weźmiesz pod uwagę, kim jesteś i gdzie się znajdujesz (patrz powyżej). Wyznacz swoją ścieżkę, która zaprowadzi Cię do założonych celów. Warto wziąć pod uwagę alternatywne drogi o różnych stopniach trudności. Planując swoją przyszłość uwzględnij ponadto zasoby, z jakich będziesz korzystać, ludzi mogących Ci pomóc oraz czas i ewentualne koszty realizacji poszczególnych etapów. Dzięki temu unikniesz frustracji i szybciej zrealizujesz swoje marzenie!
Analiza oraz planowanie wydają się być najżmudniejszymi etapami programowania sukcesu, wymagają czasu i koncentracji. Może dlatego większość ludzi nie ma planu na życie?... Warto poświęcić temu trochę czasu z uwagi na nieocenione znaczenie świadomie ułożonego planu w przyszłości. Bez projektu nie zbudujesz domu, najwyżej namiot albo szałas. Ale czy o tym marzysz? Pamiętaj, że byle jak skonstruowane cele i plan dają byle jakie efekty! Do dzieła!
Jeżeli warto to zrobić, to warto to zrobić dobrze!
Bardzo fajnie zostało to napisane.
OdpowiedzUsuńSamo programowanie z pewnością przydaje się w codziennym życiu, ale jeśli chodzi o mnie to ja jestem użytkowniczką programów. Od niedawna potrafię organizować wideokonferencję i jak czytałam na stronie https://gomobi.pl/how-to-do/jak-profesjonalnie-przygotowac-wideokonferencje/ to jest to niezwykle istotne.
OdpowiedzUsuń