wtorek, 22 października 2013

Tytani (Remeber the Titans)





„Tytanów” widziałam już kilka razy. I zawsze działa na mnie motywująco. 

Lubię oglądać filmy kręcące się wokół futbolu amerykańskiego. Ciekawe czy to dlatego, że amerykanie trakutuję ten sport z jakąś nabożną czcią, czy też z innego powodu nie trafiłam jeszcze na nic kiepskiego (swoją drogą za dużo ich nie ma ;) ). Po obejrzeniu takich obrazków poziom motywacji mi podskakuje a przy okazji co nieco sobie przemyślę.

O czym jest film: przełamywanie stereotypów i błędnych przekonań, odkrywanie nowych doświadczeń, tworzenie zespołu, szacunek, odpowiedzialność, przyjaźń, przywódzctwo i walka w obornie własnych przekonań. Tak pokrótce. Więcej o fabule możesz znaleźć tutaj

„Tytani ” są firmowani przez Disneya, może przez to (albo dzięki temu) zarzut, który można filmowi postawić to naiwne przedstawienie problemu rasowego, ale z drugiej strony film bazuje na faktach, więc dyskusja na temat tego, czy reżyer dobrze to przedstawił będzie czysto akademicka i szkoda czasu.

Na zachętę trochę materiałów dodatkowych:

Główny motyw filmu, ze scenami. Dobry przypominacz jeżeli się film już widziało. 
Jeżeli nie to i tak warto posłuchać tekstu.





I nie tylko ja jestem fanem filmu ;)

Ciekawe informacje na temat filmu


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz