czwartek, 20 października 2016

I jeszcze jedna decyzja :)

Znalezione obrazy dla zapytania I jeszcze jedna decyzja :)

Zapraszam do przeczytania tekstu na temat podejmowania decyzji.


Nie ma osób nieomylnych, albo inaczej mówiąc nie mylą się tylko ci którzy nic nie robią :)
Wszyscy inni jesteśmy skazani na popełnianie pomyłek przy podejmowaniu decyji. Ale jest i dobra wiadomość! Czym więcej popełniamy pomyłek, tym nasza "maszyna decyzyjna" szybciej się
uczy, więc w konsekwencji z czasem nasze decyzje bedą coraz lepsze. Tylko na błędnych decyzjach trzeba sie uczyć...
Prezes wielkiej korporacji pyta się swoich pracowników co kupili sobie za 13-ą pensję. Zaczepia dyrektora:
- No i jak tam, dyrektorze? Co pan sobie kupił za 13-ę?
- Nowiutkie Audi A8.
- A resztę?
- Ulokowałem na koncie w banku szwajcarskim.
Podchodzi do kierownika:
- I jak u pana, kierowniku? Na co pan wydał 13-ę?
- A kupiłem używanego Poloneza...
- A resztę?
- Wrzuciłem na książeczkę oszczędnościową.
Podchodzi wreszcie do robotnika:
- Co pan sobie kupił za 13-ę?
- Kapcie.
- A resztę?
- Babcia dołożyła.

Wielu z nas (a pewnie wszyscy) ma problemy z podejmowaniem decyzji. Boimy się, że będą złe, że przyniosą nam ból, wykazujemy syndrom "osiołkowi w żłoby dano" itp. W konsekwencji często nie podejmujemy żadnych decyzji. A fakty są takie, że częściej człowiek żałuje decyzji których wcale nie podjął, niż tych błędnych.

Oto prosta procedura dzięki której Twoje decyzje będą prostsze i spójne z tym czego pragniesz i osiągniesz.Weźmy przykładową sytuację w której masz dwa wyjścia dla każdego z nich
podejmij ponizsze kroki:

1.Wyobraź sobie, że stoisz przed wyborem i wybierasz wyjście pierwsze. Zrób to jak najdokładniej. Uruchom wszystkie zmysły: rusz wyobraźnie, wsłuchaj się uważnie i bądź wrażliwy.
2.Następnie pomyśl jakie znaczenie dla Ciebie będzie miała ta decyzja za dzień/tydzień/miesiąc/rok/i dłużej?
3.Zastanów się czy chcesz znaleźć się w tym punkcie w którym jak sądzisz Twoja decyzja Cię postawi za dłuższy okres czasu. 

Stare przysłowie: "uważaj czego pragniesz, bo może ci się to spełnić"
4.Wsłuchaj się w sygnały jakie daje Ci Twoje ciało, być może usłyszysz wewnętrzną podpowiedź albo zobaczysz w wyobraźni jakąś wskazówkę na temat tej decyzji.

A teraz zapisz wnioski z punktu 4. To samo zrób wobec innych wyjść które od poczatku rozważałeś. Na końcu przeglądnij notatki które robiłeś za każdym razem. One pomogą Ci w dokonaniu właściwego wyboru.

"Jeśli masz więcej możliwości wyboru nie bój się ich konfrontować. Tak naprawdę i tak najlepsza z nich będzie działać więc warto ją odnaleźć. I lepiej postarać się na starcie niż z czasem żałować podjętych lub co gorsza - nie podjętych działań."

Spytasz czy zawsze musi to tak długo trwać? Oczywiście nie! Proces decyzyjny jest jak każda umiejętność. Musimy się jej nauczyć, wyćwiczyć ją.

To co najpierw robimy świadomie i powoli, po pewnym czasie stanie się intuicyjnym i podświadomym procesem.


piątek, 14 października 2016

Nie poddawaj się ! Nigdy,nigdy i jeszcze raz nigdy !!

Znalezione obrazy dla zapytania Nie poddawaj się ! Nigdy,nigdy i jeszcze raz nigdy !!

,,Różnica między człowiekiem sukcesu a resztą tkwi nie w braku siły, nie w braku wiedzy, lecz raczej w braku silnej woli ". Vince Lombardi


Czy wiesz kto jest autorem słów z tematu dzisiejszego posta?

Pewnego dnia zaproszono jednego ze znanych Anglików, aby wygłosił swoje życiowe mądrości na uniwersytecie. Ów Anglik miał już 93 lata, natomiast miał być to jego pierwszy wykład. Przyjechali ludzie z odległych miejsc, aby posłuchać swojego rodaka. Dziekan przedstawił go jako "najsłynniejszego żyjącego Anglika". 

Mowa tutaj o Winstonie Churchillu. Wśród niesamowitego aplauzu wchodził on na mównicę. Kiedy
wrzawa już opadła wypowiedział tylko słowa:
 
"Nie poddawaj się! Nigdy, nigdy i jeszcze raz nigdy!" 

Minęło trochę czasu, zanim ludzie zrozumieli, że to już koniec przemowy. Faktem jest, że część z nich była mocno zdenerwowana, ponieważ przyjechali tutaj z bardzo daleka, aby dowiedzieć się czegoś ciekawego. Gdyby jednak głębiej się nad tym zastanowić, to doszlibyśmy do wniosku, że właśnie to zdanie było życiowym mottem Churchilla.

Wielu ludzi nie osiąga swojego celu, ponieważ się poddają. A to jest najgorsze z możliwych wyjść. Dopóki się nie poddaliśmy, to mamy jeszcze możliwość realizacji celów i ciągle "jesteśmy w grze". Każdy z nas ma jakieś problemy, to rzecz naturalna - ale możemy je rozwiązać. Możemy także popełnić mnóstwo różnych błędów - to przecież nie jest nic strasznego. Jednak w momencie, gdy podejmiemy decyzję o rezygnacji, to oznacza to już absolutny koniec.

Każdy z nas będzie musiał cały czas stykać się z przeciwnościami losu. Takie są już ogólne prawa. Oczywiście nie wszyscy będą poddani ciężkiej próbie, jednak Ty także musisz być na to przygotowany. Pamiętaj o tym, że gdy stoisz na szczycie góry, to masz przed sobą także przepaść. Ale potem jest kolejna góra. Jak mawiał jeden z mówców motywacyjnych:

 "Nasze kości muszą być stale obciążone". 

Każda porażka nas wzmacnia, sprawia że jesteśmy silni, a po jej przezwyciężeniu czujemy się lepiej.

Życie można by porównać do schodów. Musisz włożyć pewien wysiłek w to, aby je pokonać. Ale wiesz też, że nieco wyżej czeka na Ciebie kolejne piętro (Twój cel). Od Ciebie tylko zależy, czy tam dotrzesz, czy też się poddasz. Pamiętaj o tym, że Ty i tylko Ty masz wpływ na swoje życie. Pamiętaj też jednak o pewnym prawie: im bardziej jesteś aktywny i im więcej osiągasz, tym więcej przeszkód będzie się pojawiało na Twojej drodze. Ale dzięki temu, że Ty cały czas będziesz je pokonywał z czasem stanie się dla Ciebie normalnością to, że ich skala trudności wzrasta.

Wspomniałam o tych schodach, ponieważ piętra (oznaczające poziomy) są w tym wypadku metaforami naszych celów. Istnieje bowiem szereg problemów, które musisz pokonać na każdym poziomie, aby owe cele osiągnąć. I tak na przykład:

Poziom 1. Masz jakiś ciekawy pomysł. Obojętnie na co - może to być pomysł na jakąś ciekawą wyprawę, na nowy biznes lub na cokolwiek innego. Jednak przeszkodą jest to, że wszyscy dookoła powtarzają Ci, że to na pewno się nie uda. I musisz z tym walczyć.

Poziom 2. Pokonałeś już przeszkody. Otworzyłeś przykładowo swoją działalność gospodarczą. Jednak aby się rozwinąć potrzebujesz pieniędzy. Bank nie udzieli Ci kredytu, ponieważ musisz udokumentować swoje sukcesy. A przecież nie możesz udokumentować sukcesów, bo żeby je mieć
potrzebujesz pieniędzy! I kółko się zamyka.

Poziom 3. Udało Ci się już wszystko rozkręcić, ale brakuje klientów. Zastanawiasz się więc w jaki sposób ich zdobyć i pokonujesz kolejną przeszkodę.

Poziom 4. Pojawia się konkurencja. Zastanawiasz się w jaki sposób z nią walczyć, co innowacyjnego wprowadzić w swojej działalności, aby być postrzeganym jako niezwykły.

I tak dalej... Tych poziomów oczywiście jest nieskończenie wiele. Czasami pokonanie kolejnego etapu jest bardzo trudne. 

Ale przeczytaj słowa z tematu tej notki i... wiesz już dalej co masz zrobić!